profil

Analiza i interpretacja wiersza Władysława Broniewskiego pt. "Soldat Inconnu".

poleca 85% 857 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Poezja Władysława Broniewskiego nie realizowała wszystkich założeń literatury dwudziestolecia międzywojennego, jednak zawierała pierwiastki charakterystyczne dla pisarzy tworzących w nurcie tradycyjnym. Głosili oni radykalne poglądy, wzywając do poprawy sytuacji społecznej, nawiązując do tradycji walki rewolucyjnej w obronie praw ludzi i przeobrażeń świata. Wyniesione przez Broniewskiego doświadczenia z okresu wojny i walki na froncie silnie uwidoczniły się w jego twórczości.
„Soldat inconnu” jest właśnie przykładem wiersza poruszającego problem cierpień żołnierzy, walczących o wolność ojczyzny.

Już sam tytuł – „Soldat inconnu” („Żołnierz nieznany”) wskazuje nam temat wiersza, a także stanowi wstęp do refleksji nad losem żołnierzy ponoszących śmierć na polu walki. Śmierć ta powinna zostać uhonorowana, lecz pozostaje zapomniana, niejako zagubiona wśród czynów milionów bezimiennych bohaterów. Podmiot liryczny identyfikuje się ze „zwyczajnym żołnierzem”, podkreślając, iż w czasie wojny walczący ludzie nie myślą o sobie jako jednostce, lecz jako o narodzie, toteż „niepotrzebne nikomu nazwisko”. Utożsamiany z samym poetą podmiot liryczny, wypowiada się w pierwszej osobie o swoich przeżyciach i przemyśleniach, ciekawym jednak zabiegiem wprowadzającym te refleksje jest opisywanie zdarzeń z perspektywy osoby zmarłej: „trup, ziemi wydarty, leżę/przygnieciony ulicą paryską”. Użyte w tym fragmencie elipsa i metafora potęgują nastrój bezsilności wobec żywiołu jakim jest wojna oraz nieodwracalności śmierci.

Bohater, a jednocześnie podmiot liryczny, wyraża bunt przeciw bezsensowi zabijania, podkreślając konieczność zrozumienia i przyjęcia do świadomości dokonywanych czynów. Postaci – żołnierze, do których zwraca się w utworze podmiot liryczny, walczą tylko dla samej walki, odgradzają się murem od skutków własnych czynów, pragną wyrzec się wyrzutów sumienia. Osoby poległe na polu walki są dla nich tylko „zamkniętym rozdziałem wojny”, dzięki któremu mogą przeć naprzód.
Podmiot liryczny za pomocą epitetów oraz metafor opisuje swoje miejsce w wędrówce pozostałych przy życiu walczących: „Nakryli pierś trotuarem,/ twardym kamieniem ulic”.

W wierszu występuje gradacja wrażeń doznawanych przez podmiot liryczny począwszy od przykrycia trupa sztandarami, poprzez nakrycie go kamieniami, aż do zhiperbolizowanego przemarszu batalionów przez piersi poległego („Batalionami ciężko/maszerowali przez piersi”). W momencie tym następuje jakby punkt kulminacyjny uczuć podmiotu lirycznego. Forma opowieści zmienia się z suchej, choć dzięki użytym środkom, obrazowej na dynamiczną, pełną uczuć, wyrażających się w licznych wykrzyknieniach („Zatrzymajcie się w marszu! stańcie!”) oraz zdynamizowaniem wewnętrznym wiersza.
Zbudowany z sześciu czterowersowych strof utwór dzieli się w tym miejscu na dwie połowy. W drugiej „części” podmiot liryczny podejmuje polemikę z ludźmi, którzy pewni są swego zwycięstwa, będąc jedynie głuchymi na słowa prawdy moralnymi pokonanymi („Słuchajcie, nikt nie zwyciężył!”). Podmiot liryczny nie wyraża tutaj jednak chęci zakończenia wojny, lecz tylko obawę o niesłuszność celów, dla których się ona toczy. Zmiany nie prowadzą przez pacyfizm, lecz przez rewolucję, która pozwoli wyzwolić i odsłonić ponownie prawdziwe oblicze ojczyzny – „ojczyzny zwycięskiej miłości”.

Romantyczne całkowite oddanie ojczyźnie nie znajduje tutaj racji bytu, mimo iż podejmowany jest wątek osamotnionego buntownika o dobro swojego narodu i państwa. Bohater odczuwa ciężar odpowiedzialności za swój kraj – „Zdejmijcie mi z piersi ciężar:/Łuk Triumfalny i Francję” –jednocześnie wyrzekając się ideałów upersonifikowanej ojczyzny: „ona krwi, ona męki pragnie”. Mimo wszelkich przeciwności losu oraz przesłanek rzeczywistości wojennej, podmiot liryczny wierzy w istnienie „Francji innej”, w istnienie ludzi zdolnych do wyznawania idei czystych i słusznych.

Wiersz „Soldat inconnu” ma charakter apelu do żołnierzy, ostatniego krzyku umierającego o chwilę zadumy i refleksji nad postępowaniem i jego wszystkimi skutkami. Podobną problematykę poruszają także inne utwory Władysława Broniewskiego pochodzące z tomików poezji z 1925 roku pt. „Wiatraki” oraz z 1927 roku pt. „Dymy nad miastem”, który był także poetyckim manifestem potwierdzającym Mickiewiczowskie pragnienie poezji czynu oraz romantyczne marzenie o życiu w wolności, równości i sprawiedliwości.

Wyjątkowo metaforyczny obraz realiów wojny przemawia do mnie, osoby żyjącej w czasach pokoju, w sposób bardzo znaczący. Kompozycja utworu – gradacja zdarzeń oraz uczuć potęguje jeszcze wrażenie współprzeżywania opisywanych wydarzeń i refleksji. Utwór bardzo mi się podobał, jako że w odróżnieniu na przykład od poezji futurystów, porusza tematykę zrozumiałą dla większości społeczeństwa, przez co staje się ponadczasowy i uniwersalny.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 4 minuty