profil

Zasada zrównoważonego rozwoju w świetle art. 5 konstytucji i dokumentów międzynarodowych oraz postepowania i wdrażania w Polsce

poleca 85% 420 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Zrownowazony rozwoj jest zasada ujeta w Konstytucji RP i traktatach Unii Europejskiej. Jego istota jest powiazanie szybkiego rozwoju gospodarczego i wzrostu jakosci zycia ludnosci z poprawa stanu srodowiska przyrodniczego. Zrownowazony rozwoj jest nie tylko koncepcja poglebionej i kompleksowej ochrony srodowiska, ale przede wszystkim nowoczesna strategia rozwoju spoleczno-gospodarczego, zmierzajaca do zapewnienia:
trwalosci rozwoju gospodarczego przez zapewnienie dostepu do zasobow; poprawy jakosci zycia mieszkancow poprzez umozliwienie im egzystencji w czystym i naturalnym srodowisku; wzrostu ekonomicznego poprzez racjonalizacje zuzycia energii, surowcow i pracy oraz rozwoj proekologicznych technologii; ochrony polskiego dziedzictwa przyrodniczego i kulturowego, ktore powinnismy przekazac nastepnym pokoleniom w stopniu rownym lub wzbogaconym. Zrownowazony rozwoj jest pojeciem znacznie szerszym, niz tradycyjnie rozumiana ochrona srodowiska. Dlatego strategia zrownowazonego rozwoju kraju nie moze byc strategia ochrony srodowiska, a za jej opracowanie nie moze odpowiadac wylacznie minister srodowiska. W przeciwienstwie do polityki ekologicznej panstwa, strategia obejmuje cala sfere rozwoju spoleczno-gospodarczego panstwa w strategicznej perspektywie. Przygotowanie jej wymaga m.in. wnikliwej analizy makroekonomicznej, rozpoznania megatrendow rozwoju itp. W zwiazku z powyzszym strategia taka powinna byc opracowywana przez specjalnie powolany Zespol do spraw opracowania "Strategii zrownowazonego rozwoju Polski do roku 2025", powolany przez KPRiZR na podstawie zaplecza i mozliwosci wszystkich resortow.
Podstawowym zadaniem zespolu bedzie organizacja wspoldzialania i prowadzenie uzgodnien metodologicznych oraz merytorycznych w pracach nad koncepcja i projektami wprowadzania zasad ekorozwoju we wszystkich dziedzinach zycia spolecznego i gospodarczego w Polsce do 2025 r.
Komitet Rady Ministrow ds. Polityki Regionalnej i Zrownowazonego Rozwoju zaakceptowal i rekomendowal Radzie Ministrow dokument pt. "Analiza sytuacji bylych miast wojewodzkich".
Byle miasta wojewodzkie w szczegolny sposob doswiadczyly zmian instytucjonalnych, spowodowanych reforma administracyjna kraju. Reforma ta w wiekszym stopniu kojarzy im sie z likwidowaniem niektorych instytucji, niz budowa nowych struktur, chociaz oba te procesy dokonywaly sie tam rownolegle.
W dokumencie wykorzystano dane zebrane w 30 bylych miastach wojewodzkich oraz stenogramy Sejmowej Komisji Samorzadu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Wykorzystano rowniez doswiadczenia Polskiej Agencji Rozwoju Regionalnego, ktora realizowala finansowa czesc rzadowego programu "Dialog i rozwoj", wspierajacego te miasta w procesach zmian.




Komitet Rady Ministrow ds. Polityki Regionalnej i Zrownowazonego Rozwoju zaakceptowal i rekomendowal Radzie Ministrow projekt ustawy o utworzeniu Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiebiorczosci.
Zgodnie z ustawa o finansach publicznych, agencja - w przeciwienstwie do dotychczas istniejacej Polskiej Fundacji Promocji i Rozwoju MSP - bedzie jednostka sektora finansow publicznych. Dzieki temu zostanie zapewniony wlasciwy nadzor i kontrola nad gospodarowaniem znacznymi srodkami publicznymi, ktorymi agencja bedzie rozporzadzac.
Celem istnienia agencji jest uczestnictwo w realizacji polityki gospodarczej rzadu. Szczegolowe zadania ARP okreslone beda przez Rade Ministrow w dokumentach programowych z zakresu rozwoju gospodarki. Dla zapewnienia pelnej zgodnosci dzialan podejmowanych przez agencje z polityka gospodarcza, projekt ustawy przewiduje podleglosc agencji ministrowi wlasciwemu do spraw gospodarki.
Agencja bedzie swiadczyla uslugi doradcze dla przedsiebiorcow, co w wypadku sektora MSP ma szczegolne znaczenie, gdyz podmioty tego sektora - w odroznieniu od duzych przedsiebiorstw - nie posiadaja wyspecjalizowanych sluzb finansowych, marketingowych itp.
Agencja zajmie sie opracowywaniem, wydawaniem i rozpowszechnianiem publikacji sluzacych przedsiebiorcom. Bedzie organizowala szkolenia i seminaria dla przedsiebiorcow oraz osob zainteresowanych podjeciem dzialalnosci gospodarczej, a takze organizowala i dofinansowywala przedsiewziecia informacyjne, promocyjne, targowe i wystawiennicze w kraju i za granica. Z funduszow agencji oplacany bedzie rowniez udzial polskich przedsiebiorcow w miedzynarodowych imprezach promocyjnych, targowych i wystawienniczych. Agencja bedzie tez gromadzila i rozpowszechniala informacje istotne dla przedsiebiorcow, w tym tworzyla bazy danych.
Przewiduje sie, ze do zadan agencji nalezec beda takze:
udzielanie przedsiebiorcom pozyczek na rozwoj i inwestycje lub nabywanie obligacji emitowanych przez przedsiebiorcow na te cele; obejmowanie udzialow i akcji w spolkach realizujacych przedsiewziecia zbiezne z zakresem dzialania Agencji (dokapitalizowanie lokalnych i regionalnych instytucji otoczenia sektora MSP). Obecnie realizowany program rozwoju sektora MSP nie przewiduje stosowania tego rodzaju instrumentow, co wynika z ograniczen budzetowych. Zaklada sie jednak, ze instrumenty bezposredniego wsparcia finansowego beda stosowane w przyszlosci.
Agencja bedzie dzialala na podstawie ustawy i statutu nadanego jej w zarzadzeniu ministra wlasciwego dla spraw gospodarki. Organami agencji beda: prezes i rada nadzorcza.
Komitet Rady Ministrow ds. Polityki Regionalnej i Zrownowazonego Rozwoju zaakceptowal i rekomendowal Radzie Ministrow projekt ustawy o zmianie ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych oraz o zmianie niektorych ustaw.
W przekazanym w styczniu 1999 r. Unii Europejskiej polskim stanowisku dotyczacym "Polityki konkurencji" zawarto zobowiazanie do nowelizacji "ustawy harmonizujacej zasady udzielania pomocy z prawem obowiazujacym we Wspolnotach".
Brak przepisow prawnych, regulujacych pomoc publiczna, w istotny sposob utrudnia i przedluza prace nad nowelizacja ustawy o Specjalnych Strefach Ekonomicznych.
W projekcie ustawy o warunkach dopuszczalnosci i nadzorowaniu pomocy publicznej dla przedsiebiorstw, nad ktora pracuje parlament, dopuszcza sie udzielanie pomocy publicznej w celu pobudzenia lub przyspieszenia rozwoju niektorych obszarow o wysokim bezrobociu czy niskim poziomie zycia mieszkancow, a takze sektorom wymagajacym restrukturyzacji.
Nowelizacja ustawy o SSE musi byc skorelowana z generalnymi rozwiazaniami wspomnianej ustawy o warunkach dopuszczalnosci i nadzorowaniu pomocy publicznej.
Zaklada sie, ze ustawa ta wejdzie w zycie w polowie 2000 roku. Od tego momentu zasady udzielania pomocy publicznej przedsiebiorcom uzyskujacym zezwolenie na dzialalnosc w SSE powinny byc zgodne z jej przepisami.
Jedna z wazniejszych zmian wprowadzonych do projektu nowelizujacego ustawe o SSE jest m.in. zapis, na mocy ktorego przedsiebiorca, uzyskujacy zezwolenie na dzialalnosc w strefie, bedzie mogl korzystac ze zwolnienia dochodu od podatku dochodowego. Bedzie to obowiazywalo do czasu, gdy - zgodnie z zapisami w ustawach o podatku dochodowym od osob prawnych i podatku dochodowym od osob fizycznych - skumulowana wielkosc pomocy publicznej w formie zwolnienia od podatku dochodowego i podatku od nieruchomosci osiagnie maksymalny, dopuszczalny poziom pomocy dla danej strefy, okreslony w rozporzadzeniu Rady Ministrow.
Maksymalne wielkosci tej pomocy dla regionow, w ktorych sa strefy ekonomiczne, jak rowniez zasady jej kumulacji okreslone zostana w aktach wykonawczych do ustawy o warunkach dopuszczalnosci i nadzorowaniu pomocy publicznej dla przedsiebiorstw.
Ponadto, zgodnie ze stanowiskiem negocjacyjnym Polski, chronione beda prawa nabyte inwestorow. W przypadku gdy np. Rada Ministrow zdecyduje o likwidacji strefy, w ktorej dziala jeden inwestor, to przed podjeciem takiej decyzji obszar przez niego zajmowany zostanie przylaczony do innej strefy i dopiero potem nastapi zamierzona likwidacja.
Eliminuje sie mozliwosc powolywania w sklad rady nadzorczej osob wskazanych przez podmioty prowadzace w strefie dzialalnosc gospodarcza, by nie rozszerzac i tak rozbudowanych nadmiernie rad.
Znosi sie mozliwosc korzystania przez przedsiebiorce z calkowitego zwolnienia od podatku dochodowego przez polowe okresu, na jaki ustanowiono strefe, a nastepnie z 50 proc. zwolnienia do konca jej funkcjonowania. Wielkosc zwolnien podatkowych zostanie okreslona w rozporzadzeniach Rady Ministrow, na mocy ktorych strefy beda powolywane, z zachowaniem zasad okreslonych ustawa o warunkach dopuszczalnosci i nadzorowaniu pomocy publicznej dla przedsiebiorstw.
Eliminuje sie mozliwosci uzaleznienia zwolnien podatkowych od osiagniecia okreslonej wielkosci przychodow ze sprzedazy lub eksportu wyrobow wytworzonych w SSE. Likwiduje sie tez przypadki korzystania z preferencji podatkowych przez przedsiebiorcow dzialajacych w strefie.
Jednoczesnie, w stosunku do inwestorow, ktorzy uzyskali zezwolenie na dzialalnosc w SSE w konkretnych warunkach prawnych, zakazuje sie ograniczania zwolnien podatkowych.
Otrzymanie zezwolenia na dzialalnosc w strefie bedzie uzaleznione od wielkosci zatrudnienia i rozmiarow inwestycji, co z kolei uwarunkuje korzystanie ze zwolnien podatkowych. Wygasniecie zezwolenia nastepuje z powodu niepodjecia dzialalnosci gospodarczej, wyszczegolnionej w zezwoleniu, a nie wskutek niepodjecia dzialalnosci w strefie w ogole.
Wprowadzony zostaje rowniez mechanizm, dzieki ktoremu zezwolenie wygasa automatycznie po wyczerpaniu limitu pomocy publicznej, przyslugujacej w zwiazku z uzyskanym zezwoleniem i po uplywie okresu, w jakim biznesmen zwiazany byl warunkami zapisanymi w zezwoleniu.
Komitet Rady Ministrow ds. Polityki Regionalnej i Zrownowazonego Rozwoju przyjal projekt zarzadzenia przewodniczacego Komitetu w sprawie powolania Zespolu do spraw opracowania "Strategii zrownowazonego rozwoju Polski do roku 2025".
W rezolucji Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z 2 marca 1999 r., dotyczacej przedstawienia przez Rade Ministrow "Strategii zrownowazonego rozwoju Polski do roku 2025", zobowiazano rzad do opracowania powyzszego dokumentu do 30 czerwca 2000 r. Rezolucja jest wyrazem politycznej woli parlamentu do wprowadzania zasad zrownowazonego rozwoju we wszystkich dziedzinach zycia i nadania mu wagi zagadnienia ogolnonarodowego. Rzad zaakceptowal i przyjal realizacje te rezolucji.
Zrownowazony rozwoj jest zasada ujeta w Konstytucji RP i traktatach Unii Europejskiej. Jego istota jest powiazanie szybkiego rozwoju gospodarczego i wzrostu jakosci zycia ludnosci z poprawa stanu srodowiska przyrodniczego. Zrownowazony rozwoj jest nie tylko koncepcja poglebionej i kompleksowej ochrony srodowiska, ale przede wszystkim nowoczesna strategia rozwoju spoleczno-gospodarczego, zmierzajaca do zapewnienia:
trwalosci rozwoju gospodarczego przez zapewnienie dostepu do zasobow; poprawy jakosci zycia mieszkancow poprzez umozliwienie im egzystencji w czystym i naturalnym srodowisku; wzrostu ekonomicznego poprzez racjonalizacje zuzycia energii, surowcow i pracy oraz rozwoj proekologicznych technologii; ochrony polskiego dziedzictwa przyrodniczego i kulturowego, ktore powinnismy przekazac nastepnym pokoleniom w stopniu rownym lub wzbogaconym. Zrownowazony rozwoj jest pojeciem znacznie szerszym, niz tradycyjnie rozumiana ochrona srodowiska. Dlatego strategia zrownowazonego rozwoju kraju nie moze byc strategia ochrony srodowiska, a za jej opracowanie nie moze odpowiadac wylacznie minister srodowiska. W przeciwienstwie do polityki ekologicznej panstwa, strategia obejmuje cala sfere rozwoju spoleczno-gospodarczego panstwa w strategicznej perspektywie. Przygotowanie jej wymaga m.in. wnikliwej analizy makroekonomicznej, rozpoznania megatrendow rozwoju itp. W zwiazku z powyzszym strategia taka powinna byc opracowywana przez specjalnie powolany Zespol do spraw opracowania "Strategii zrownowazonego rozwoju Polski do roku 2025", powolany przez KPRiZR na podstawie zaplecza i mozliwosci wszystkich resortow.
Podstawowym zadaniem zespolu bedzie organizacja wspoldzialania i prowadzenie uzgodnien metodologicznych oraz merytorycznych w pracach nad koncepcja i projektami wprowadzania zasad ekorozwoju we wszystkich dziedzinach zycia spolecznego i gospodarczego w Polsce do 2025 r.
Komitet Rady Ministrow ds. Polityki Regionalnej i Zrownowazonego Rozwoju zaakceptowal i rekomendowal Radzie Ministrow dokument pt. "Analiza sytuacji bylych miast wojewodzkich".
Byle miasta wojewodzkie w szczegolny sposob doswiadczyly zmian instytucjonalnych, spowodowanych reforma administracyjna kraju. Reforma ta w wiekszym stopniu kojarzy im sie z likwidowaniem niektorych instytucji, niz budowa nowych struktur, chociaz oba te procesy dokonywaly sie tam rownolegle.
W dokumencie wykorzystano dane zebrane w 30 bylych miastach wojewodzkich oraz stenogramy Sejmowej Komisji Samorzadu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Wykorzystano rowniez doswiadczenia Polskiej Agencji Rozwoju Regionalnego, ktora realizowala finansowa czesc rzadowego programu "Dialog i rozwoj", wspierajacego te miasta w procesach zmian.
Zdaniem przedstawicieli miast, do negatywnych skutkow reformy administracyjnej kraju naleza:
obnizenie prestizu i poczucie degradacji; spadek atrakcyjnosci inwestycyjnej; pogorszenie sytuacji na rynku pracy oraz brak srodkow i kompetencji na walke z bezrobociem; problemy z kontynuacja inwestycji centralnych; niesprawiedliwe i niegospodarne rozdysponowanie mienia dawnych urzedow wojewodzkich i rejonowych; problemy z finansowaniem oswiaty i kultury. Wstepne wnioski wyplywajace z analizy pozwalaja jedynie stwierdzic, ze problemy tych miast sa niejednorodne i wynikaja z zacofania jednych i wysokiego poziomu rozwoju innych osrodkow (np. atrakcyjnosc inwestycyjna bylych miast wojewodzkich jest wyzsza niz miast powiatowych, ale nizsza od stolic nowych wojewodztw). Nie mozna zatem liczyc na zlikwidowanie ubocznych skutkow reformy jednym programem oslonowym.
W tych miastach zachodza znacznie wieksze zmiany instytucjonalne niz w innych osrodkach, dlatego oczekuja one wiekszej rzadowej pomocy. Pomoc ta powinna byc odpowiedzia nie tylko na wyrazane przez byle miasta wojewodzkie potrzeby, lecz i na doswiadczeniach programu "Dialog i rozwoj". Wynika z nich, ze miasta te zglaszaja ogromne zapotrzebowanie na srodki finansowe, a jednoczesnie nie potrafia wykorzystac funduszy pomocowych, przy czym wiele zglaszanych projektow ma dosc luzny zwiazek z rzeczywistymi priorytetami ich rozwoju.
Przedstawiciele samorzadow za powszechny negatywny skutek reformy uwazaja obnizenie prestizu tych miast i poczucie ich degradacji, z czym wiaze sie spadek atrakcyjnosci inwestycyjnej, co z kolei powoduje pogorszenie sytuacji na rynku pracy. Powszechnie tez uwaza sie, ze srodki przyznawane na walke z bezrobociem sa za male, podobnie jak kompetencje samorzadow odpowiedzialnych za zwalczanie bezrobocia.
W miastach, ktore posiadaja wazne placowki kulturalne (filharmonie, teatry), panuje przekonanie, ze przyznane fundusze na oswiate i kulture moga zaspokoic zaledwie 20-30 proc. rzeczywistych potrzeb. Tymczasem upadek placowek kulturalnych bylby odbierany przez mieszkancow tych aglomeracji za jeszcze jeden dowod degradacji.
Kolejnym problemem, sygnalizowanym przez samorzady lokalne, sa takze trudnosci zwiazane z kontynuowaniem dotychczasowych inwestycji centralnych, gdyz - wraz z przejeciem zadan inwestycyjnych - miasta nie otrzymaly oczekiwanych srodkow finansowych. Szczegolnie dokuczliwe sa nierozwiazane dotychczas sprawy zwiazane z przejmowaniem mienia po bylych urzedach wojewodzkich. Tymczasem samorzady musza placic wysokie czynsze za wynajmowane lokale.
Zasadne wydaje sie zatem kontynuowanie programu "Dialog i rozwoj", ktorego podstawowym celem jest wzrost zdolnosci pozyskiwania i zagospodarowywania srodkow z funduszy pomocowych. Sluzyc temu powinna organizacja szkolen dla pracownikow samorzadowych oraz pomoc w opracowywaniu strategii rozwoju regionalnego i lokalnego.

\





19. PRZESLANIE DO POLAKOW W POLSCE
Maj 9, 2001


Jelenia Gora, luty 2001
Biuletyn informacyjny Nr 2/01 (32)
Ruchu Ochrony Praw Obywatelskich i Walki z Korupcja
"Potencjal i mozliwosci spoleczenstwa mojego miasta"
Urodzilem sieœ w roku 1961, a wiec grubo po wojnie, jako rodowity jeleniogorzanin. Obecnie Jelenia Gora jest miastem stanowiacym tzw. powiat grodzki oraz centrum administracyjne jeleniogorskiego powiatu ziemskiego. Przedziela ona powiat ziemski na dwie czesci: zachodnio-polnocna i wschodnio-poludniowa. Przez nia przechodza drogi komunikacyjne do takich miast europejskich jak: Praga, Berlin czy Wieden. Jak wiemy Hirschberg, czyli Jelenia Gora, nalezy do ziem odzyskanych. Jest ona jednym z najstarszych miast Dolnego slaska, na poczatku byla miastem obronnym usytuowanym przy trakcie handlowym ze slaska na luzyce. Pozwolilo to w 1288 roku uzyskac prawa miejskie. Burzliwe dzieje Polski nie oszczedzily tego miasta. W XIII wieku stanowila posiadlosc linii Piastow swidnicko-jaworskich. Od XIV w. nalezala do krola Czech, w XVII w. do Austrii, a w XVIII przeszla we wladanie Prus. Wojna trzydziestoletnia i epidemie w XVII w. nie przeszkodzily rozwojowi tkactwa na tym terenie. Byl to wtedy glowny przemysl Jeleniej Gory i to on spowodowal silny rozwoj miasta. W XIX - XX w. nastapilo dalsze jego uprzemyslowienie, lecz dopiero po drugiej wojnie swiatowej miasto stalo sie duzym osrodkiem przemyslowym. W 1975 roku Jelenia Gora stala sie miastem wojewodzkim i zwiekszyla swoja powierzchnie wchlaniajac m.in. Cieplice Zdroj, Sobieszow, a pozniej takze Jagniatkow. Rynek otoczony jest odrestaurowanymi kamieniczkami w roznych stylach: baroku, rokoko, klasycyzmu. Obok powstalego w 1749 r. ratusza, znajduje sie studnia miejska z wodotryskiem wybudowana w XVIII wieku. Ratusz jest centralnym miejscem miasta, a wraz z kamieniczkami wokol placu cieszy z pewnoscia oko - glownie zachodnich turystow. Poza malowniczym rynkiem, znajduje sie tutaj rowniez kilka zabytkowych kosciolow z roznych okresow historycznych.
Powiat i okolice charakteryzuja sie duzym urozmaiceniem terenu i zaliczany jest do najatrakcyjniejszych obszarow turystycznych w kraju, a znaczna jego czesc zajmuje Karkonoski Park Narodowy. Bedac usytuowany w Sudetach Zachodnich zajmuje Kotline Jeleniogorska oraz otaczajace ja masywy gorskie, tj. polnocna czesc Karkonoszy z najwyzszym ich szczytem sniezka, poludniowa czesc Gor Kaczawskich, wschodnia Gor Izerskich oraz zachodnia Rudaw Janowickich. Ze wzgledu na swoje zroznicowanie terenu jest bardzo malowniczym i atrakcyjnym powiatem, co sprzyjac powinno aktywnosci turystycznej przez caly rok, a potegowac ja bliskie polozenie Czech i Niemiec. Tu osoby lubiace piesze wycieczki wspiac sie moga na wspomniana juz sniezke, obejrzec wodospady: Kamienczyk, Szklarka oraz Wodospad Podgornej, przyjrzec sie z bliska snieznym Kotlom, zobaczyc malownicze skalki takie jak Pielgrzymy, czy Slonecznik oraz zwiedzic np. zamek Chojnik w Sobieszowie czy swiatynie Wang mieszczaca sie w Bierutowicach-Karpaczu, Western City w sciegnach i wiele, wiele innych zabytkow przyrody i architektury.
* * *
Moi rodzice, tak jak niemal wszyscy z ich rocznika, sa jeleniogorzanami adoptowanymi. Wiekszosc pierwszych mieszkancow Jeleniej Gory pochodzi zza Buga. Niektorzy zostali repatriowani bezposrednio z Kresow Wschodnich, a inni przebyli dluzsza droge wracajac z Rzeszy, gdzie byli na przymusowych robotach. Nie byli to zatem rdzenni mieszkancy, ktorych laczylaby jakas szczegolna tradycja, czy obyczaje kulturowe. Poczatki byly trudne, albowiem teren ten byl pod scislym nadzorem funkcjonariuszy NKWD i UB-eckich bolszewikow. Osiedlencom towarzyszyl stale lek, nieufnosc i niejednokrotnie terror polityczny. Dopiero z czasem zawiazywaly sie nikle przyjaznie i budzil sie w ludziach lokalny patriotyzm. Poziom wiezi spolecznych dopiero za Gierka mozna uznac za przyjazny, gdzie bylo to widac glownie na czynach spolecznych i 1-majowych pochodach. Trudno coskolwiek powiedziec precyzyjnie o strukturze spolecznej wspolnoty "Czerwonej Doliny", bo takim do dzis okresla sie mianem to miasto. Gros mieszkancow stanowia katolicy, ale nie dyskryminuje sie takze zielonoswiatkowcow, ewangelikow, czy prawoslawian. Ostatnio piekny zbor postawili rowniez swiadkowie Jehowy. W tej mierze - trzeba przyznac - cechuje mieszkancow miasta duza tolerancja swiatopogladowa. Na pewno pokolenie przedwojenne jest juz w znacznej mniejszosci, do glosu coraz czesciej dochodzi mlodziez szkol podstawowych i srednich. Tego niezbyt chlubnego. Po szkolach grasuja dilerzy narkotykow, na ulicach pelno zebrakow i narkomanow, a w miescie z braku funduszy na kulture mlodziez zalega liczne puby z piwem. Jedyna wyzsza uczelnia, jaka funkcjonuje od poczatku II Rzeczpospolitej, jest Wyzsza Oficerska Szkola Radiotechniczna. Obecnie mamy rowniez wlasne Studium Karkonoskie i filie Wroclawskiej Politechniki oraz Uniwersytetu. Najwieksze zatrudnienie ludzie znajdowali po wojnie - pierwotnie w 30 tys. miescie - w poniemieckich zakladach papierniczych, optycznych, metalowych, farmaceutycznych, przetworstwa miesnego, Hucie Szkla Technicznego, Aniluxie i slynnej Celwiskozie - do poki jej nie zamkneli z powodu zanieczyszczenia srodowiska naturalnego (bo o ludzi to nikt sie nie troszczyl). Dzis funkcjonuje tu ponoc 11 tys. podmiotow gospodarczych w tym 98% w sektorze prywatnym, ale nie ma praktycznie duzych zakladow produkcyjnych, a zatem i Funduszu Wczasow Pracowniczych. Jest za to 13 procentowe bezrobocie w tym blisko stutysiecznym obecnie miescie i dwa hipermarkety, w ktorych mozna poogladac sobie piekne towary na polkach. Bylbym nieelegancki gdybym zapomnial o takich firmach jak Draxlmaier produkujacej wiazki elektryczne do Volkswagena oraz Mc Donald i Pizza Hut pompujace kapital za granice z tego Euroregionu-Nysa. Prawdopodobnie tak duzy potencjal rozwojowy pozwolil Jeleniej Gorze na zajecie 11 lokaty w rankingu oceniajacym potencjal rozwojowy miast i powiatow, przeprowadzonego przez Centrum Badan Regionalnych w Warszawie. Jest to rzekomo drugie miasto powiatowe, obok Wroclawia z Dolnego slaska, ktore zostalo zaliczone do pietnastki najlepszych. Rodziloby to dobre perspektywy na przyszlosc, gdyby...
Ale o tym potem.
* * *
Nie ma juz pieknych alejek z kasztanami i wielu pierwotnych zabytkow, lecz mamy za to obwodnice z prawdziwego zdarzenia oraz wspanialy ZUS i Kase Chorych bogato wyposazona. Luksusowy hotel ***** gwiazdkowy z sauna dla gosci zagranicznych, a w perspektywie baseny wod termalnych za euro walute. Nieliczni moga polatac sobie szybowcem w tej pieknej kotlinie lub samolotem "Zoska" nazwanym na czesc bylej prezydent miasta. Na stale zagoscil juz chyba Tour de Pologne Czeslawa Langa i samochodowy Rajd Dolnoslaski. Malownicze gory, dobre polozenie geograficzne sprzyja organizowaniu zawodow i imprez sportowych. Nie da sie ukryc, ze duza popularnoscia ciesza sie organizowane co roku Mistrzostwa Polski w "slizgu na bele czym", biegi narciarskie Piastow, o Memorial Bronka Czecha i Puchar Karkonoszy. A w samej Jeleniej Gorzel Kiedys mielismy tenis ziemny na wysokim poziomie, drugoligowa druzyne futbolowa i I-sza w kosza, dzis mamy tylko szczypiornistki grajace w pucharach Europy.
Celem strategicznym wladze miasta uznaly zrownowazony rozwoj gospodarczo-spoleczny - czytamy w lokalnej prasie. W teorii cel ten mozna osiagnac poprzez eliminacje dysproporcji rozwojowych miasta, tworzenie warunkow zaspokajania biezacych potrzeb uwzgledniajac wiodaca role ekorozwoju, polityki ekologicznej, opracowanie studium uwarunkowan i kierunkow zagospodarowania przestrzennego oraz nadanie turystyce priorytetu w dziedzinie gospodarki. Jednak glownym postulatem wladz miasta - jak czytamy dalej - jest wykreowanie Jeleniej Gory na miasto o przyjaznym dla mieszkancow i turystow srodowisku, bla, bla, bla... I tu wychodzi szydlo z worka. Wykreowanie, czyli propaganda sukcesu, czysty populizm. W praktyce wyglada to nastepujaco. zadne decyzje wladz miasta nie sa konsultowane ze spoleczenstwem. Panuje jawny dyktat. Ogranicza sie mieszkancom wolnosc dzialalnosci gospodarczej poprzez biurokratyczne wybiegi prawne i samowolne decyzje Zarzadu Miasta oraz nadmierne obciazenia fiskalne. Glosnym echem odbila sie wlasnie sprawa likwidacji sklepu ze zdrowa zywnoscia "Natura" i miejskiego targowiska. Zauwaza sie duza dysproporcje w standardzie zycia pomiedzy klientela wladzy a obywatelami. Mieszkancom nasuwaja sie podejrzenia o rozne implikacje na podlozu korupcyjnym. Zamiast demokratycz-nego stosunku wladz do mieszkancow, system sprawowania rzadow przejawia sie w formie podstawowego bledu atrybucji. "Cudze chwalicie - swego nie znacie" i "wladza wie lepiej". Ucieczka ludzi na bezrobocie powoduje braki w budzecie gminy, co z kolei motywuje wladze miasta do pozyskania nowych srodkow np. poprzez podwyzki czynszow w lokalach komunalnych. To zas powoduje dalsze zubozenie spoleczenstwa i wzrost pozwow w sadach o eksmisje na bruk. Takie dzialania juz raz sie zemscily na wladzach, proba odwolania Rady Miasta w drodze referendum gminnego. Krytyka spoleczenstwa znowu narasta, bo jak tu dbac o swoje interesy i byc przedsiebiorczym, jak ledwo starcza na chleb. Tu mi sie przypomina poprzedni esej, w ktorym zapomnialem ustosunkowac sie do zarobkow obywateli. Ponoc w latach 80-tych zarabialo sie kilkakrotnie mniej niz obecniel A moze bylo odwrotnie skoro dzis polki pekaja od towarow, a dawniej byly puste haki? Moze bylo taniej - dlatego wszystko schodzilo? Cos w tym musi byc skoro dane statystyczne wskazuja, ze spozycie miesa znacznie dzisiaj spadlo...
Reasumujac.
Potencjal i mozliwosci Miasto ma duze. Miasto, czytaj wladza... ale nie spoleczenstwo!
Grzegorz Niedzwiecki


Ochrona ikształtowanie środowiska
Zrównoważony rozwój
Przedsiębiorstwa, które emitują substancje zanieczyszczające powietrze, muszą otrzymać decyzję wojewody, która określi rodzaj i ilość dopuszczalnych wprowadzanych do atmosfery zanieczyszczeń. Wojewodowie uzyskali prawo ogłaszania alarmów smogowych. W czasie tym będą mogli wprowadzić ograniczenie w ruchu samochodów.
Zrównoważony rozwój i ochrona środowiska (dawniej określane jako "ekorozwój") stanowią istotny element polityki społeczno-gospodarczej oraz polityki zagospodarowania przestrzennego państwa -- stanowi uchwalona 29 sierpnia 1997 r. bardzo obszerna nowela do ustawy z 31 stycznia 1980 r. o ochronie i kształtowaniu środowiska (Dz. U. nr 133, poz. 885) . Prawie wszystkie jej przepisy weszły w życie 1 stycznia 1998 r. Jedyny wyjątek: dopiero za rok trzeba będzie uzyskać zezwolenie ministra ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa na wprowadzenie do środowiska organizmów zmutowanych genetycznie.
Wiele zmian dotyczy ochrony powietrza. Jednostka organizacyjna zanieczyszczająca powietrze musi dysponować decyzją wojewody ustalającą dopuszczalne rodzaje i ilości emisji. Nie dotyczy to tylko mniejszych, wyszczególnionych wustawie źródeł. Decyzje wojewodów mogą jednak dotyczyć także ich, np. określić jakość albo rodzaje paliw dopuszczanych do stosowania, także przez osoby fizyczne.
Ogłoszenie tzw. alarmu smogowego obliguje jednostki, które figurują na odpowiedniej liście, do ograniczenia emisji zanieczyszczeń do powietrza. Wolno wtedy też ograniczyć ruch pojazdów, maszyn i urządzeń napędzanych silnikami spalinowymi.
Wojewodom przybyło zadanie przeprowadzania "ocen warunków akustycznych". Jeżeli hałas przekracza dopuszczalny poziom, mogą wydać decyzje określające "dopuszczalny poziom hałasu przenikającego do środowiska". Wojewódzki inspektor ochrony środowiska może nakazać wstrzymanie działalności zbyt głośnej jednostki. Jednocześnie uchwalono nowe kompetencje w tej dziedzinie dla rad gminy. Mogą one m. in. uchwalać przepisy gminne ustanawiające ograniczenia w korzystaniu ze zbyt głośnych urządzeń technicznych, środków transportu i komunikacji.
Nowe pojęcie "obszar ograniczonego użytkowania" wiąże się z wycofaniem się z koncepcji stref ochronnych, co ma nastąpić po 2005 r. Przez najbliższe osiem lat zakłady muszą ograniczyć swe oddziaływanie do terenu, do którego przysługuje im tytuł prawny.
Jeżeli jednak z oceny biegłego z listy ministra wynika, że obowiązek ten uznać trzeba za niewykonalny, można będzie ustanowić tzw. obszar ograniczonego użytkowania. Z możliwości tej korzystać mogą tylko oczyszczalnie ścieków, składowiska odpadów, trasy komunikacyjne, kompostownie, lotniska, linie istacje energetyczne oraz obiekty radiokomunikacyjne, radionawigacyjne i radiolokacyjne. Osoby, które doznają szkody wskutek ich działalności, mogą domagać się odszkodowania.
Nowe są także przepisy dotyczące usuwania drzew i krzewów z nieruchomości prywatnych. Utrzymano zasadę, zgodnie z którą potrzeba na to zezwolenia wójta, burmistrza lub prezydenta miasta. Przepisów tych nie stosuje się jednak do krzewów i drzew owocowych, sadzonych na plantacjach. Z nieruchomości osób fizycznych można bez zezwolenia usuwać drzewa i krzewy, które nie mają więcej niż 30 lat. Nowe są również m. in. przepisy w sprawie: opłat za gospodarcze korzystanie ze środowiska; w arunków zabudowy i zagospodarowania terenu; Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska; przeciwdziałania nadzwyczajnym zagrożeniom dla środowiska; ocen oddziaływania projektowanych autostrad na środowisko.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 19 minut