profil

Którą panną być? - charakterystyka Jagienka Zychówny.

poleca 88% 103 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Pierwszy raz zetknęłam się z tak oryginalną bohaterką, którą jest Jagienka Zychówna. To właśnie do niej chciałabym choć trochę się upodobnić. Jej matka zmarła, a ojciec-Zych ze Zgorzelic umiera w trakcie powieści.
Maćko z Bogdańca mówił o niej, że „(…)wszystko w niej było piękne: smukła postawa i szerokie ramiona, piersi jak ze skały, czerwone usta oraz modre oczki, bystro patrzące.” Bardzo podobały mi się jej długie, ciemne włosy i rumiane policzki, które dodawały jej wdzięku. Jagienka miała spokojną twarz, białe czoło, ciemne brwi oraz złotą przepaskę na włosach, którą jej zazdrościłam. W zimę Zychówna nosiła czerwone rękawiczki. Bardzo dużo różni mnie i Jagienkę, ale co do tego nie mam wątpliwości, że to także mój ulubiony kolor.
W córce Zycha imponowała mi jej odwaga, dzielność oraz siła. Te cechy wyjawiają się, gdy Jagienka jedzie do lasu sama, w nocy i ratuje życie Zbyszka, zabijając niedźwiedzia. Z powodu tych cech przede wszystkim chciałabym być Zychówną. Przykładem bezinteresowności Jagienki jest pomoc Maćkowi, w czasie jego choroby. Zaskoczyła mnie jej energia do życia. Bardzo chciałabym być tak energiczna jak ona. Podobała mi się jej szczerość i prawdomówność. Wstydliwość w stosunku do Zbyszka mnie ekscytowała, kiedy wymieniali ze sobą krótkie zdania, lecz znaczące. Oboje wiedzieli co do siebie czują. Od samego początku Jagienka darzyła Zbyszka serdecznością i współczuciem, gdy zmarła Danusia. „Uderzyła” mnie sprytność oraz intelekt dziewczyny. Należy też powiedzieć, że była szlachetna dla ludzi, których znała oraz tych napotkanych na drodze. Ta cecha przejawia się też w Spychowie, kiedy czuwała nad Jurandem.
Ponadto chciałabym być Jagienką, z powodu jej umiejętności, których jej zazdrościłam. Umiała jeździć konno i pływać. Zainteresowało mnie jej zamiłowanie do męskich prac np. lubiła polować i robiła to z wielką precyzją. To na pewno była jej zaleta. Podkreślić też należy, że potrafiła strzelać z kuszy i chodzić po bagnach. Ta żywiołowa dziewczyna dobrze zajmowała się gospodarstwem oraz rodzeństwem.
Dlatego chciałabym być Jagienką-współczującą i miłą dla wszystkich, ponieważ niektóre cechy, które dzielę z nią, często zanikają w obliczu zdenerwowania. Chętnie stałabym się czasem Jagienką ze Zgorzelic z powieści Henryka Sienkiewicza.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 2 minuty