profil

Nerwica natręctw, zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne

poleca 85% 108 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne czyli nerwica natręctw to choroba objawiająca się natrętnymi myślami (obsesjami) oraz czynnościami (kompulsjami), którym nieodłącznie towarzyszy lęk. W przebiegu natręctw pojawia się także depresja, derealizacja, czasem autoagresja. W międzynarodowej klasyfikacji chorób ICD-10, ZOK umieszczono w kategorii zaburzeń lękowych i oznaczono symbolem F42.

Obsesje (z greckiego obsessio - osaczony) to wyjątkowo uporczywe, natrętne myśli lub wyobrażenia, których nie sposób się pozbyć. Pojawiają się w najmniej pożądanym momencie i pomimo wysiłku woli nie chcą ustąpić. Można porównać je do fragmentów filmowych, które powracają w myślach, zmuszając do przypominania sobie tego, o czym chciałoby się już dawno zapomnieć. Ich treść jest daleka od uznawanych norm, dlatego często powodują poczucie winy. Te najczęściej opisywane to:

- Obsesyjne wątpliwości, np. ciągłe analizowanie wykonanych czynności prowadzące do kompulsyjnego sprawdzania.

- Obsesje hipochondryczne, tzn. myśli wyrażające lęk przed chorobą, śmiercią.

- Obsesje religijne, czyli szczególnie dokuczliwe, natrętne myśli bądź wyobrażenia zakłócające spokój w czasie modlitwy, medytacji.

- Obsesje seksualne, czyli myśli i wyobrażenia o treści erotycznej. Mogą pojawiać się w sytuacjach intymnych, ale często stanowią treść obsesji religijnych.

- Obsesje kontrastowe, tj. nigdy nie realizowane agresywne zamiary wobec osób najbardziej kochanych, obdarzanych autorytetem.

Natomiast kompulsje to natrętne czynności, często rozbudowane do całych serii rytualnych zachowań. Pojawiają się w reakcji na obsesyjne myśli. Ich zaniechanie lub skrócenie wywołuje lęk i poczucie dyskomfortu. Zajmują mnóstwo czasu i są realizowane pomimo dezaprobaty otoczenia. Kompulsje przejawiają się przede wszystkim jako:

- Mycie i czyszczenie, czyli potrzeba częstego mycia rąk, ciała, ubrania lub urządzeń codziennego użytku w obawie przed zarazkami.

- Sprawdzanie, czyli kontrolowanie wykonanych wcześniej czynności np. czy drzwi są zamknięte na klucz, kurki od gazu zakręcone, a światło i urządzenia elektryczne wyłączone.

- Porządkowanie i układanie, polegające na irracjonalnym i cyklicznym przestawianiu przedmiotów w najbliższym otoczeniu. Może towarzyszy temu dążenie do zachowania symetrii. W przypadku, gdy ktoś naruszy ten misterny układ, pojawia się przymus ponownego układania.

- Liczenie np. mijanych w czasie podróży znaków drogowych, słupów telegraficznych, szczegółów architektonicznych.

- Poruszanie się, czyli przymus chodzenia określoną trasą, omijania rys płyt chodnikowych, stąpania tylko po nieparzystych stopniach schodów.

To zaledwie kilka przykładów natrętnych myśli i czynności, jakie pojawiają się w przebiegu ZOK. Co istotne, osoby cierpiące z powodu natręctw mają świadomość, że źródłem udręki jest ich własny umysł. Kompulsje postrzegają jako całkowicie pozbawione logiki, mimo to uparcie je realizują. Natręctwa, niczym magiczne rytuały mają przeciwdziałać niekorzystnym zdarzeniom i w ten sposób uwalniać od lęku. To właśnie lęk podtrzymuje błędne koło objawów, które pozostawione samym sobie opanowują niemal każdą dziedzinę życia.

Jakie są przyczyny zaburzenia obsesyjno-kompulsyjnego? Co powoduje, że cierpiący na tę chorobę odczuwają niepożądane myśli i wykonują natrętne czynności? Powstało kilka teorii wyjaśniających te kwestie.

1) Teoria biologiczna

Gdy okazało się, że leki przeciwdepresyjne przynoszą ulgę pacjentom z zespołem natręctw, specjaliści zainteresowali się rolą niektórych neurohormonów w etiologii tego zaburzenia. Badania dowiodły, że objawom ZOK towarzyszą dysfunkcje neuroprzekaźnictwa przede wszystkim w obrębie tzw. układu serotoninergicznego.

Dzięki nowym metodom obrazowania ustalono, że w zaburzeniach obsesyjno-kompulsyjnych kluczową rolę pełnią niektóre obszary mózgu: jądro ogoniaste, kora czołowa i kora obręczy, tworzące razem układ kora-prążkowie-wzgórze. Układ ten ma związek z odrzucaniem nieistotnych informacji i odwracaniem uwagi, a w przypadku upośledzenia jego funkcjonowania może dojść do pojawienia się objawów ZOK. Badania potwierdzają, że u osób cierpiących na obsesje i kompulsje wspomniane obszary wykazują nieprawidłową aktywność.

2) Teoria neurologiczna

Zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne może pojawić się w następstwie urazów mózgu. Potwierdza to przypadek pacjenta, który na skutek wypadku doznał krwotoku i zapadł w śpiączkę. Po udanym zabiegu neurochirurgicznym odzyskał zdrowie, jednak z czasem zaczęły dręczyć go natręctwa związane z liczbami.

Zdarza się, że objawy ZOK występują w przebiegu chorób neurologicznych, takich jak epilepsja czy zespół Tourette'a. Interesujące dane zawiera raport, jaki sporządzono po wielkiej epidemii śpiączki, panującej w Europie w latach 1916-1918. Efektem tej wirusowej infekcji mózgu był wzrost liczby osób cierpiących na natręctwa.

Specjaliści poddając pacjentów z ZOK badaniom neurologicznym stwierdzili, że u wielu z nich obecne są pewne nieprawidłowości, np.: mniejsza sprawność wzrokowo-ruchowa, odruchy mimowolne czy słabsza koordynacja. Może to świadczyć o istnieniu trudnych do zobrazowania zaburzeń neurologicznych, sprzyjających powstawaniu obsesji i kompulsji.

3) Teorie psychologiczne

Psychodynamiczny nurt psychologii traktuje obsesje jako formę obrony przed myślami i pragnieniami, które kłócą się z uznawanymi zasadami i grożą wtargnięciem do świadomości. Obrona polega na nieświadomym przeniesieniu lęku z niepożądanej myśli na inną, łatwiejszą do zniesienia. Z kolei kompulsje pełnią rolę przebłagania. Przekonanie o naruszeniu tabu, przyjętych norm, zakazów wywołuje strach i poczucie winy. Natrętne rytuały są sposobem na odpokutowanie i uwolnienie się od lęku.

Teoria poznawczo-behawioralna zakłada, że wszyscy doświadczają pewnych form obsesji. Powracająca w pamięci usłyszana melodia czy przykre zdarzenie z przeszłości, natrętnie odtwarzane w wyobraźni zdarzają się niemal każdemu. Większość bez trudu potrafi oderwać się od niechcianych myśli, jednak niektórzy są wobec nich bezsilni.

Cierpiący na zaburzenie obsesyjno-kompulsyjne, nie mogąc uwolnić się od natrętnych myśli próbują zneutralizować je za pomocą kompulsji. Obsesyjna obawa przed zakażeniem lub zabrudzeniem prowadzi do ciągłego mycia rąk. Ktoś, kto ma nieustające wątpliwości czy zamknął drzwi na klucz, sprawdza to dziesiątki razy. Takie zabiegi przynoszą chwilową ulgę, ale nasilają jednocześnie skłonność do mycia czy sprawdzania, bo ich skutkiem jest złagodzenie lęku. Obsesje powracają ze zwiększoną siłą i aby doznać ulgi trzeba ponownie wykonać rytuał.

Szerzej: http://www.nerwica-natrectw.info/

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 5 minut

Typ pracy