profil

Opowiadanie o losach jednej z czterech postaci po wygnaniu pierwszych ludzi z raju.

poleca 85% 251 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Minęło już kilka dni odkąd Bóg wypędził mnie i Adama z Edenu. Jest okropnie. W raju miałam zawsze schronienie, które chroniłomnie przed chłodem i upałem. Miałam też pyszne i świeże owoce, którymi zaspokajałam głód. A z Adamem żyłam w szczęściu i radości. Teraz mieszkamy w mizernej chatce, która ledwo się trzyma. Jestem głodna a mój mąż ma ciągle do mnie pretensje, że zerwałam zakazany owoc.
Z początku szło nam całkiem nieżle, nauczyliśmy się polować i uprawiać ziemię. Zbudowaliśmy też własny mały domek. Myślałam, że nie jest źle, w końcu byliśmy wolni i nie musieliśmy nikogo słuchać. Jednak szczęście musiało nas opuścić, deszcz przestał spadać na ziemię a ona nie wydawała już plonów. Z dnia na dzień żyło nam się coraz gorzej.
Teraz żałuję mojego czynu. Przez owoc utraciłam raj i wieczne szczęście. Gdybym mogła cofnąć czas, to bym nie uległa wężowi

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem
Podobne tematy