profil

Analiza sonetu pt.: "Czatyrdah".

poleca 84% 1941 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Adam Mickiewicz

Adam Mickiewicz w czasie swojego pięcioletniego pobytu w Rosji kilkakrotnie odwiedził Krym. Latem 1825 roku w towarzystwie Henryka Rzewuskiego i Karoliny Sobanskiej odbył podróż z Odessy na Krym. Zafascynowany przyrodą wschodu napisał cykl sonetów które zostały zebrane w jeden tom i wydane jako "Sonety Krymskie". Zbiór ten zawiera też sporo przemyśleń, rozterek i tęsknot wygnańca, któremu nie dane jest przebywać wraz z najbliższymi we własnym kraju.

Mickiewicz doprowadził sonet do doskonałości. Jego utwory pisane są słynnym trzynastozgłoskowcem, z średniówką po siódmej sylabie oddechu. W wierszu występują rymy żeńskie. Są to pewne ogólne cechy sonetów Mickiewicza. Warto przyjrzeć się środkom stylistycznym zastosowanym przez Mickiewicza w konkretnym przykładzie: w sonecie pt. "Czatyrdah" .

Jak wiadomo, sonet dzieli się na dwie części: opisową i refleksyjną. Najwięcej różnorodnych środków stylistycznych można odnaleźć w części opisowej, dlatego zacznę właśnie od niej.

Świat, który Mickiewicz dostrzega wokół siebie jest tajemniczy, obcy, egzotyczny. Czatrydah, górę na Krymie, określa słowami: "O minarecie świata! O gór padyszachu!" Góra wydaje się Mickiewiczowi niezwykła, posępna, potężna, dlatego też występują liczne odwołania do Biblii, jak i do symboli orientalnych. Mickiewicz porównuje na przykład górę do archanioła Gabriela, strzegącego wstępu do rajskiego ogrodu: „Siedzisz sobie pod bramą niebios, jak wysoki / Gabryjel pilnujący edeńskiego gmachu“.Porównanie Czatyrdaha do minaretu pozwala nam zrozumieć, w jak wyraźny sposób góra wyróżniała się z otoczenia, jak dążyła wzwyż, jakby pragnąc zjednoczyć niebo z ziemią. Osiągnięciu tego efektu służą także nagromadzone peryfrazy, np. : „maszt krymskiego statku“, “drogman stworzenia“, „minaret świata“. Można odnieść wrażenie, że podróżnik, stojący u podnóża tej monumentalnej góry, odczuwa rodzaj lęku, jaki odczuwamy przed czymś nieznanym i potężnym. Ten podróżnik, pielgrzym, wpatrujący się w szczyt, czuje, że jego własne życie jest kruche, zależne od powiewów wiatru, podczas gdy góra trwa, nieczuła na świat dookoła niej. Aby dać ujście tym uczuciom, Mickiewicz używa licznych apostrof, np.:"Maszcie krymskiego statku, wielki Czatyrdahu!" lub przytoczone już wcześniej "o gór padyszachu!" (padyszach oznacza najwyższego władcę).

Między ową niezwykłą górą, a przeżywającym ją bohaterem istnieje jakiś wielki niemożliwy do przekroczenia przedział. Potężna góra, reprezentantka natury, jest obojętna wobec żywiołów, plag i nieszczęść trapiących bezsilnego człowieka. Mówi o tym fragment: „Nam czy słońce dopieka, czyli mgła ,ocienia, / Czy szarańcza plon zetnie, czy giaur pali domy- / Czatyrdahu, ty zawsze głuchy, nieruchomy,” Niepokój czytelnika powiększają dodatkowe elementy opisu, na przykład szalejące wokół góry błyskawice, określone jako janczary strachu. Błyskawica sama w sobie nie miałaby tak dużej mocy, lecz przyrównana do doborowych wojsk nagle nabiera siły, staje się straszna i potężna.

Jeszcze jednym charakterystycznym elementem tego utworu jest przerzutnia. Jej zastosowanie ma ściśle określony cel - służy potęgowaniu napięcia. Przerzutnia nie pozwala czytelnikowi wpaść w jednostajny rytm czytania, wers po wersie. Burzy harmonijny układ, wprowadzając uczucie niepewności; zmusza do zagłębiania się w tekst. Góra budzi w podróżniku wiele uczuć. W ogóle, Czatyrdah jest poniekąd symbolem czegoś niezrozumiałego, metafizycznego. Czegoś, co istniało długo przed nami i będzie istnieć długo po nas. To co dla nas jest całym życiem, dla góry jest zaledwie ułamkiem chwili. Właśnie to powoduje, że podróżnik gotów jest dostrzec w górze symbol zjednoczenia pomiędzy niebem a ziemią. Czatyrdach zbliża się przez to do nieskończoności, a więc do boskości. Oto, co pisze autor: "Podesławszy pod nogi ziemie, ludzi, gromy, Słuchasz tylko, co mówi Bóg do przyrodzenia.".

Jak wynika z powyższych słów Mickiewicz z olbrzymią wprawą posługiwał się całą gamą różnorodnych środków stylistycznych: od wielorakich metafor, poprzez apostrofy, aż po nawiązania do znanych symboli i pojęć.

Myślę, że Mickiewicz udowodnił, że odpowiednio posługując się słowem, można przekazać każde uczucie, wrażenie, wizję. Można przy tym osiągnąć głębię, której nie odda obraz lub zdjęcie.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 3 minuty

Teksty kultury