Kara czy nagroda - co bardziej motywuje do poprawy zachowania ?

Od wielu lat trwa podzielność zdań na temat stosowania kar bądź nagród, by zmobilizować dziecko do poprawy zachowania. To pierwsze zazwyczaj spotyka się z buntem nastolatków, bo nikt nie jest zadowolony z zakazów. Jednak częste dawanie dziecku nagród może doprowadzić do tego, że nie będzie nic robiło dla siebie, a dla korzyści materialnych. Uważam, że upominek czasami potrafi zmotywować do szybszej zmiany zachowania i podejścia do nauki , co postaram się przedstawić w poniższych argumentach.

Pierwszym przykładem na potwierdzenie mojej tezy może być to, że kary istnieją odkąd istnieje człowiek. Początkowo były odwetem, zemstą. Z czasem jednak zaczęto je traktować jako środek poprawiający zachowanie. Większość rodziców z pewnością ma jakiś system kar, bo „nauczka” ma zmienić człowieka na lepsze. Jednak nie wszyscy tak uważają. Są opiekunowie nie stosujący żadnych zakazów, którzy pobłażają dzieciom. Moim zdaniem taka metoda wychowawcza zazwyczaj nie prowadzi do niczego dobrego w dalszym postępowaniu i w późniejszych etapach życia młodego człowieka.

Po drugie uważam, że wychowanie dziecka ma ogromny wpływ na to, jakim będzie dorosły, a to, jacy będą młodzi ludzie może zadecydować o losie świata. Sama jestem wychowywana w atmosferze miłości, ale również surowości , więc według mnie jest to najlepsza metoda wychowawcza.

Trzecim argumentem, który przedstawię jest to, że surowość to nie ciągłe karanie dzieci – szczególnie przez kary cielesne, bo jak wszystkim wiadomo – przemoc rodzi przemoc. Bity w dzieciństwie człowiek może mieć później skłonność do agresji lub przeciwnie – zamknąć się w sobie. Kara powinna być konsekwentna. Ma uczyć, a nie skrzywdzić. Więc może zamiast jakiejkolwiek przemocy fizycznej bądź psychicznej powinno się stosować inne kary np. zakaz korzystania z komputera, spotykania się przez jakiś czas ze znajomymi.

Kolejnym przykładem może być to, że jeśli rodzice stosują już karę, powinni pamiętać o nagrodzie za dobre zachowanie. Nie chodzi tu o jakąś drogą rzecz, ale o mały prezent. Pozwala to na szybsze zrozumienie tego, że za dobre zachowanie jest nagradzane, a za złe musi ponieść karę.

Zarówno kary, jak i nagrody, odgrywają w procesie wychowawczym ważną rolę. Który jednak ze sposobów jest lepszy i skuteczniejszy? Wydaje mi się, że w tej kwestii nie można rozstrzygnąć jednoznacznie. Poglądów na dany temat będzie tyle, ile pytanych osób, Każdy kieruje się innymi zasadami. Uważam jednak, że kary należą się za złe postępowanie, a nagrody jako motywacja.

Pisane z pomocą różnych źródeł z internetu ;- )