Zgadzasz się z twierdzeniem Umberto Eco, że odpoczynek jest nie tylko prawem, ale i obowiązkiem?

W pełni zgadzam się z Umberto'em Eco, że odpoczynek jest nie tylko naszym prawem, ale obowiązkiem.
Wypoczynek nie jest to wycieczka ani ucieczka w zapomnienie, ale niezbędny oddech, który pozwala dalej normalnie żyć. Jest to czas, w którym w ciszy i spokoju człowiek ma odpocząć, nabrać konieznego dystansu, uwolnić się od złych emocji.
Prawdziwy odpoczynek nie może być lenistwem, lecz ma być "misją" w naszym życiu, misją, którą wypełniamy wobec samych siebie. Ilu z nas traktuje urlop jako czas niezbędnych refleksji?
Potwierdzeniem mojej tezy jest fakt, iż, według kościoła katolickiego, niedziela jest dniem świętym, podczas którego mamy powstrzymywać się od prac niekoniecznych. Ciśnie się tu pytanie- dlaczego? Przecież w niedzielę można posprzątać dom, zająć się naprawą zepsutego rowera czy pójść na zakupy. Każdy katolik wie, że Bóg tworzył świat sześć dni, a siódmego odpoczywał i uzynił go świętym.
Po drugie, w dzisiejszych czasach wielu ludzi ciężko pracuje, by zapewnić swojej rodzinie dobre warunki. Przychodząc późnym wieczorem do domu są zbyt zmęczeni na zabawę z dziećmi, rozmowę z członkami rodziny. Wystarczą dwa-trzy dni, by poprawić czy utrzymać dobre kontakty z rodziną, polegające na wzajemnym zrozumieniu i zainteresowaniu sobą. Sąludzie, którzy z rodziną wędrują po górskich szlakach. Szukając prostej, wiejskiej kwatery i kontaktu z naturą odkrywają smak i radość prostych rzeczy. Nie zabierają laptopa, nie potrzebują telewizora, nie muszą słuchać radia, za to nadrabiają zaległości w rozmowach z najbliższymi, zaległości w lekturze-czytaniu, w śnie, w ruchu. Tacy ludzie stanowią niestety mniejszość. Zdecydowana większość ludzi rezygnuje z odpoczynku, a gdy mają już gdzieś wyjechać, wybierają zatłoczone miejsca, stanie w straszliwych korkach. Podczas takich wyjazdów ludzie odczuwają nudę, czyli najprawdziwszą pustkę, nie wspominając o kłótniach i porannym bólu głowy, będąc na "kacu". Potem zmęczeni odpoczynkiem wracają do miejsc, z którego tak uciekali.
Kolejnym dowodem potwierdzającym słuszność mojej tezy jest zjawisko "dobrego pracownika". By pracownik pracował efektywnie musi być wypoczęty. Doskonałym przykładem są słowa Umberto Eco: " A potem żalimy się, że w ciągu tygodnia pracownik jest ospały, hydraulik wymiguje sie od pracy, urzędnik dokądś wyszedł. Zapominamy o trzecim przykazaniu: mamy prawo do wypoczynku."
Sądzę, że przekonałam wszystkich, że relaks, urlop, odprężenie są niezbędne i niezastąpione. Prawdziwy i sensowny odpoczynek jest obowiązkiem człowieka, aby nie męczył sobą innych i nie usprawiedliwiał się wiecznym zmęczeniem. Nie możemy nikomu zazdrościć wypoczynku, musimy zadbać o własny. Nauczmy się odpoczywać!


Skorzystałam z pracy didosa. Dodałam swoje stwierdzenia i opisy. Mam nadzieję, że się komuś przyda. ;)