Postęp technologii, a środowisko

Żyjemy obecnie w świecie pełnym wygód i udogodnień. W każdej sferze naszego życia posługujemy się „zdobyczami techniki”. Zastanówmy się w takim razie, czy wyobrażalne jest dla nas życie bez lodówki, pralki, samochodu, komputera. Odpowiedź jest jednoznaczna... O ile myślimy czasem nad powyższą kwestią, o tyle, poza nielicznymi wyjątkami, w ogóle nie zatrzymujemy się przed problemem stopniowej degradacji środowiska, naszego otoczenia, będącego skutkiem wygodnictwa ludzkości. Warto by się zastanowić, czy cena, jaką za to płacimy, nie jest zbyt wysoka.
Pierwszym przykładem obrazującym zarówno udogodnienie, jakim jest dla człowieka, a także zgubny wpływ na środowisko, jest komputer. Posiadanie go w dzisiejszych czasach stało się już standardem. Szkoła, dom, biuro, szpital. We wszystkich tych miejscach można go spotkać. Jest oknem na świat, przetwarza ogromne ilości danych, w ciągu zaledwie paru sekund dokonuje obliczeń, których wykonanie zajęło by człowiekowi być może kilka miesięcy. Niektórzy z nas bardzo dziwią się, gdy przypadkiem usłyszą, iż komputer może odcisnąć niebagatelne piętno na zdrowiu człowieka. Przyczyną tegoż faktu jest emitowanie przez niego ogromnych ilości szkodliwego promieniowania elektromagnetycznego, które, jak potwierdzają wyniki przeprowadzanych przez naukowców badań, są przyczyną rozdrażnień, depresji, alergii, podrażnień skóry. Bardzo ważną jest również informacja o zgubnym wpływie promieniowania na kobiety ciężarne i ich dzieci. Okazuje się, iż w wyniku długotrwałego oddziaływania na organizm matki następują wczesne porody, poronienia, uszkodzenia, choroby i obumieranie płodu. Ponadto prowadzi ono do zmian w komórkach, zaburza ich czynności, jest czynnikiem kancerogennym.
Kolejnym przykładem są telefony komórkowe. Wiek ich najmłodszych posiadaczy to dziś już5 lat! Należy zaznaczyć, iż „komórki” nie są niezbędne dla każdego człowieka, a już najmniej dla pięciolatka! Mimo tego większa część ludzi wyraża chęć ich posiadania. Okazuje się, iż promieniowanie wytwarzane podczas rozmowy jest niezwykle szkodliwe dla mózgu. W takich sytuacjach powstają w nim miejscowe strefy wykazujące duże natężenie prądu. Dochodzi do, wydawałoby się, absurdalnego zjawiska- stajemy się przewodnikiem prądu elektrycznego! Niebezpieczeństwo jest większe, jeżeli osoba używająca telefonu nosi okulary, gdyż metalowe oprawki podwyższają wartość natężenia prądu.
Przytoczone powyżej przykłady wybrane zostały z długiego szeregu emiterów promieniowania, wśród których znalazły się ponadto: lodówki, telewizory, łóżka wodne, anteny, alarmy, kuchenki mikrofalowe, radia, golarki, radary, zgrzewarki, suszarki do włosów, itd. Bardzo obrazowym będzie więc stwierdzenie, iż nasze życie przebiega w atmosferze ciągłego „smogu elektromagnetycznego”.
Samochody. Kolejna pozycja z listy „groźne!”. Tutaj wiedzę przeciętnego człowieka na temat szkodliwości tych, jakże rozpowszechnionych maszyn, jest o stokroć większa. Każdy z nas zdaje sobie sprawę, iż mimo wspaniałych warunków, luksusu i komfortu, stanowią one ( a raczej produkty ich „działalności”)poważne zagrożenie dla życia na ziemi. Spaliny dostające się do powietrza stają się czynnikami wywołującymi takie kataklizmy, jak: kwaśne deszcze, smog, efekt cieplarniany, itd. Oprócz tego spaliny wywierają bezpośredni wpływ na człowieka. Uszkadzają drogi oddechowe, a zawarte w nich metale ciężkie, w tym głównie ołów, może doprowadzać do agresji, osłabień układu nerwowego, bezsenności, zaburzeń psychicznych, powoduje także zmiany degeneracyjne układu płciowego. Pierwiastki te wpływają na wszystkie organizmy żywe, w tym także i na rośliny. Poprzez to dochodzi do blokowania układów enzymatycznych, powodującego zmiany fizjologiczne, obumieranie komórek. Mogą także doprowadzać do chlorozy i hamowania wzrostu.
W przypadku omawiania szkodliwego wpływu motoryzacji na środowisko, nie można nie wspomnieć o dwóch ważnych kwestiach: bioakumulacji- czyli gromadzeniu się szkodliwych związków w organizmach i przekazywaniu ich wyższym ogniwom łańcucha pokarmowego, oraz o hałasie, który również zaliczany jest do pocztu zanieczyszczeń środowiska.
Żyjąc w obecnych czasach mamy do spełnienia ważne zadanie. Niewątpliwie większość z odkrytych wynalazków i zjawisk jest potrzebna w życiu człowieka, lecz należy jednocześnie maksymalnie minimalizować szkodliwy ich wpływ na i tak stojące na skraju destrukcji środowisko. Oto jest właśnie wyzwanie współczesnej cywilizacji i technologii. Miejmy nadzieję, iż już wkrótce ludzkość poczyni widoczne postępy w przywracaniu sprawności biologicznej, produkcyjnej i in. Naszej zdegradowanej planety...