Antygona bliska współczesnemu człowiekowi - poprawione

Jak bardzo różni się dzisiejszy wiek od starożytności? Cywilizacje rozwijają się bardzo szybko, powstają nowe technologie, ale czy to wszystko zmienia człowieka? Człowiek śpieszy się coraz bardziej, lecz wciąż jest taki sam. Przez wieki zmieniło się wszystko prócz zachowań i charakteru człowieka. Dlatego uważam, że Antygona jest utworem bliskim współczesnemu człowiekowi.

Konflikt między dwoma równorzędnymi prawami: prawem boskim i ziemskim jest bardzo uwidaczniana w utworze, tak jak w dzisiejszym świecie.
Antygona reprezentuje prawo boskie, uważa, że na pogrzeb zasługuje każdy człowiek. Decyduje się wbrew woli Kreona pochować zwłoki brata.
Przedstawicielem prawa ziemskiego jest Kreon dla którego Polinejkes jest zdrajcą, wrogiem i dlatego nie należy mu się pogrzeb.
Czyż nie tak jest i dziś? Odwieczne kłótnie między religią, a prawem państwa ciągną się do dziś. Niejednokrotnie słyszy się o zakazach kościoła które łamią ludzie. Tak jak Ismena obojętna była w sprawie brata, tak teraz niektórzy ludzie obojętni są na łamane przez człowieka praw kościoła. Dużo bardziej ludzie boją się sprzeciwić władcy i być obojętnym na swoje przekonania. Lecz znajdą się też tacy jak Kreon zaślepieni swoimi ziemskimi prawami. Jest to pierwszy dowód na ponadczasowość utworu.

Antygona była sama w całym mieście, spełniając swój bohaterski czyn w imię wartości jednostki ludzkiej. Sprzeciwiła się w ten sposób prawu Kreona. Król starał się troszczyć o ład w Tebach. Powinien on pamiętać, że celem państwa nie jest dobro jednego człowieka tylko wszystkich ludzi, którzy w nim żyją. Nie inaczej jest również dzisiaj, teraz jednak rzadko kto sam próbuje przeciwstawić się władzom państwa. Władca kraju chcąc dobra obywateli kara przestępców. Gdyby Kreon nie ukarał Antygony mógłby martwić się o podobne czyny z inicjatywy innych obywateli. Bohaterka utworu walczy o byt pozagrobowy dla umarłego brata, a jednocześnie o swój dobry koniec w życiu pośmiertnym. Dziś charakter sporów się zmienił, jednostki walczą o lepszy byt materialny by móc żyć dostatniej. Jednak konflikty te istnieją i sądzę, że nadal będą istnieć w przyszłych cywilizacjach. To jest kolejny dowód na potwierdzenie mojej tezy. Czy dziś któryś z przywódców kieruje się uczuciem? Wszyscy podążają za rozumem nie zważając na emocje. Kreon nie mógł a raczej bał się kierować emocjami, gdyż obawiał się plotek, które krążyłyby po Tebach i mogłyby podważyć jego autorytet. Stałby się wówczas w oczach poddanych słabym władcą, który uległ kobiecie. Władca Teb wiedział, że nie może ułaskawić winowajczyni, nawet jeśli rozumiał uczucia jakie nią targały.

Antygona kierowała się miłością do brata, mówiła: „Współ kochać przyszłam, nie współ nienawidzić”. Ismena mimo iż również była siostrą Polinejkesa nie przeciwstawiła się woli Kreona. Teraz wiele osób zrobiłoby tak samo, ale zawsze znajdzie się ktoś taki jak Antygona u którego uczucia przewyższają rozum. Tak jak wtedy tylko Antygona tak dzisiaj, tylko kilka osób postanowiłoby przeciwstawić się władcy. Przewaga rozumu nad uczuciami jest kolejnym przykładem na słuszność tezy.

„Antygona” jest zobrazowaniem charakterów ludzi współczesnych, gdyż przez wszystkie epoki ludzkie cechy praktycznie się nie zmieniły. Żyjemy według prawideł które istniały w starożytności. My także stajemy przed trudnymi wyborami i przeciwnościami losu.