profil

"Kamienie na szaniec" Akcja pod Arsenałem - opis sytuacji.

poleca 85% 115 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

23 marca godzina czwarta-trzydzieści rano, do mieszkania Rudego wkracza sześciu gestapowców. Już za kilka minut po znalezieniu rzeczy, których przeznaczenie nie budziło wątpliwości wyprowadzają młodego chłopca z mieszkania i wywożą na Pawiak. Nazajutrz trwają przygotowania do odbicia.
26 marca godzina dziewiętnasta, wszystko zostało przygotowane. Dowódcy akcji oczekują tylko na znak łącznika, którego zadaniem jest wytropienie faszystowskiej furgonetki. Dziewiętnasta – dwadzieścia pięć, wreszcie rozlega się tak długo oczekiwany gwizd, lecz niespodziewanie zza rogu pobliskiego budynku wychodzi niemiecki policjant. Zośka bez zastanowienia celuje w niego i oddaje strzał. Hitlerowiec pada na ziemię, jednakże wszyscy skupiają już uwagę na gestapowskiej więźniarce, która przewidując co się dzieje skręca na róg ulicy Bielańskiej. Oddział jest przygotowany na ten manewr. Każdy perfekcyjnie wykonuje swoje zadanie. Samochód staje w ogniu. Kierujący pojazdem wyskakują z niego i bezmyślnie strzelają w próżnię. Któryś z dzielnych harcerzy śle serię pocisków w kierunku jednego z uciekających, ale chytry Niemiec chowa się za pobliskie drzewo. W końcu Alek rzuca tam granat i już nic nie ochrania go przed śmiercią. Kula ostatniego z zdesperowanych faszystów powala młodego polaka na ziemię. Dowódcy rozkazują dwóm ludziom zająć się rannym, a reszcie ratować transport. Janek Bytnar wraz ze swoim kolegą Aleksym Dawidowskim znajdują się już w przygotowanym do akcji samochodzie, lecz bez większych szans na przeżycie. Jeden cały skatowany, drugi z raną postrzałową.
Obaj giną jeszcze tego samego dnia.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 1 minuta