profil

Po dwóch miesiącach Julia otworzyła pamiętnik. Od 27 czerwca nie zapisała w nim ani słowa.Westchnęła na myśl o minionych wakacjach i...

poleca 85% 119 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Nibylandia,09.09.09r
Kochany pamiętniku!Od dwóch miesięcy nie zapisałam w tobie ani słowa.Było to związane z ciągłymi wydarzeniami jakie miały miejsce w moim życiu.Ostatniego wpisu dokonałam 27 czerwca czyli w drugi dzień wakacji.
W jeszcze tą samą sobotę wyjechałam do mojej kuzynki do Wrocławia.Odwiedzam ją co rok,ale robię to zawsze tylko z tego powodu,że jest ona do mnie bardzo bliską rodziną.Przeważnie spędzałam tam weekend a następnie pod wymyślonym pretekstem szybko wracałam do domu.Jednak w te wakacje było zupełnie inaczej...Kaśka strasznie się zmieniła od mojej poprzedniej wizyty.Stała się spontaniczną,odważną i uśmiechniętą dziewczyną.Porzuciła grzeczne ubrania i pedantyzm na punkcie porządku.Zaczęła chodzić na imprezy miała teraz mnóstwo nowych znajomych.Pierwszy raz nie nudziłam się w jej towarzystwie.
Już po 3 dniu mojego pobytu we Wrocławiu poznałam przepięknego chłopaka o imieniu Sylwek.Był to dobry kumpel Kaśki,dlatego często wychodził razem z nami.Minął weekend a ja nawet nie pomyślałam o powrocie do domu.Dzień mijał za dniem a ja coraz bardziej zadłużałam się w Sylwku.Zaczęliśmy spędzać każdą wolną chwilę razem.Czasami czułam się dość dziwnie,bo kiedy przychodził on Kasię"odkładałam na bok".Dzięki niemu uwierzyłam w miłość od pierwszego wejrzenia.Nie chciałam myśleć o tym co będzie po wakacjach,liczył się tylko on.
Tak upłynęły dwa miesiące...dwa miesiące najpiękniejszego okresy w moim życiu.Teraz jestem już w domu,utrzymuje kontakt z Sylwkiem,ale tylko telefoniczny.Mieszkamy od siebie zbyt daleko,ale się spotykać.Jestem pewna,że gdy nie będziemy się widywać dość szybko o sobie zapomnimy,jednak jestem mu wdzięczna za te nocne spacery,namiętne pocałunki oraz za to,że po prostu przy mnie był...

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 1 minuta