profil

Polski czyn zbrojny podczas II wojny światowej

poleca 85% 1315 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

II wojna światowa to największy konflikt zbrojny w historii świata.Za jej przyjmuje się datę 1 września 1939 roku w którym to roku Niemcy zaatakowały Polskę. Trwała od września 1939 roku do 2 września 1945 roku. Objęła zasięgiem działań wojskowych prawie całą Europę wschodnią i południowo-wschodnią Azję, północną Afrykę, część Bliskiego Wschodu i wszystkie oceany, wojna miała miejsce nawet w Arktyce i Ameryce Północnej.

Atak wojsk niemieckich na Polskę, który nastąpił 1 września roku 1939 był szokiem dla wszystkich, ponieważ nie było nikogo, kto byłby na to przygotowany. Mimo słabego uzbrojenia, polska armia była całkiem nieźle wyszkolona i doświadczona np. polscy lotnicy biorący udział w licznych potyczkach na terenie Europy i Afryki. Podczas II wojny światowej wojsko polskie zostało podzielone na 3 zasadnicze formacje bojowe. Były to: Wojska Lądowe, Lotnictwo i Marynarka Wojenna.

Wojska niemieckie najechały II Rzeczypospolitą z trzech stron. Grupa armii "Północ" pod dowództwem gen. Fedora von Bocka wkroczyła od północy i północnego-zachodu. Od Prus Wschodnich zaatakowały oddziały 3. armii gen. Georga Kuechlera. Stawiły im czoła oddziały armii "Modlin" pod dowództwem gen. Emila Przedrzymirskiego. Wschodnich terenów Polski broniła Samodzielna Grupa Operacyjna "Narew" kierowana przez gen. Czesława Młota-Fijałkowskiego. Stacjonującą na Pomorzu armię "Pomorze" gen. Władysława Bortnowskiego zaatakowała 4. armia dowodzona przez gen. Hansa von Kluge. Południową granicę naszego państwa przekroczyły oddziały armii "Południe" gen. Gerarda von Rundstedta (8 armia gen. Johanna Blaskowitza, 10. armia gen. Waltera Reichenaua i 14. armia gen. Wilhelma Lista). Polskiej granicy broniły: armia "Poznań" dowodzona przez gen. Tadeusza Kutrzebę, armia "Łódź" gen. Juliusza Rómmla, armia "Kraków" gen. Antoniego Szyllinga oraz armia "Karpaty" kierowana przez gen. Kazimierza Fabrycego. W odwodzie pozostawały: armia "Prusy" gen. Stefana Dąb-Biernackiego (tereny Rawy Mazowieckiej), odwody Naczelnego Wodza - armia "Wyszków", "Kutno" i "Tarnów". W stadium mobilizacji znajdowały się oddziały armii "Łódź" i "Karpaty", których nie zdołano na czas przygotować.

Już 7 września 1939 roku, a więc sześć dni po ataku hitlerowskich Niemiec na Polskę, został zawarty układ między rządem polskim, a rządami Wielkiej Brytanii i Francji, na mocy którego strona polska miała otrzymać dość pokaźną pożyczkę z przeznaczeniem głównie na rozbudowę sił wojskowych. 18 listopada 1939 roku zwarta został umowa z Wielka Brytanią, a 4 stycznia 1940 roku z Francją.
Podstawę polskiej marynarki wojennej stanowiły trzy niszczyciele "Grom", "Burza" i "Błyskawica", które zostały skierowane do Anglii bezpośrednio przed wojną oraz 2 okręty podwodne, które tam dołączyły. Niektóre z tych jednostek wzięły udział w kampanii norweskiej. Polska flota wojenna zostaw trakcie wojny dość znacznie rozbudowana. Polska flota w zestawieniu z potęgą nieprzyjaciela mogła jedynie próbować prowadzić działania defensywne na ograniczonym polu, ponieważ cały czas znajdowała się w czasie modernizacji.

Pierwsze oddziały lotnictwa polskiego przybyły na obszary Wielkiej Brytanii już w grudniu roku 1939. Polscy piloci zostali rozdzieleni na dywizjony.
Polskie lotnictwo nadmorskie nie stanowiło w 1939 roku poważnej siły. Dysponowało zaledwie jednym dywizjonem, podzielonym na eskadrę liniową i szkolną. 1 września roku 1939 polskie jednostki szturmowe dysponowały jedynie 392 sprawnymi samolotami.W starciach wzięło udział 159 myśliwców polskich.
W powietrznych walkach pod francuskim niebem, jedyną całkowicie polską formacją pozostał dywizjon 1/145 ,,Warszawski. W czasie Bitwy o Wielką Brytanię, spośród wszystkich pilotów RAF-u przeszło 230 nosiło przyszyte do rękawów swoich mundurów przywieszki z napisem "Poland".

Już w kwietniu została powołana do życia Samodzielna Brygada Strzelców Podhalańskich. Jej dowódcą został gen. Zygmunt Szyszko-Bohusz. Został ona pierwotnie przygotowana do pomocy, jaką miała udzielić Finlandii, która znajdował się w stanie wojny z ZSRR. Pomoc udzielona Finlandii, miała odbywać się w ramach udziału wojsk polskich w korpusie interwencyjnym. Jednak rządy Szwecji oraz Norwegii, które jeszcze wówczas znajdowały się w stanie neutralności, nie chciały wyrazić zgody na tranzyt wojsk obcych przez ich terytorium. Postanowiono zatem przygotowany już korpus interwencyjny wysłać do Narviku na terenie państwa norweskiego. Starano się tą droga odciąć tranzyt szwedzkiej rudy żelaza do Niemiec. Jednak plany te pokrzyżował atak hitlerowskich Niemiec na Danię i Norwegię, jaki miał miejsce dnia 9 kwietnia 1940 roku. Przyczółek w Narwiku został zdobyty przez korpus posiłkowy z udziałem Samodzielnej Brygady Strzelców Podhalańskiej gen. Zygmunta Szyszko-Bohusza. Walki na tym terenie trwały w dniach od 17 do 28 maja 1940 roku. Kolejne boje Samodzielnej Brygady Strzelców Podhalańskich miały miejsce we Francji. W ostrych walkach, stoczonych z oddziałami koalicji hitlerowskiej, Brygada Strzelców
Podhalańskich została rozbita i poniosła ogromne straty.
Polskie Dywizjony Lotnicze powstały w 1940 roku w Wielkiej Brytanii. Dowodzili nimi między innymi: dywizjon 302 pułkownik Muller, dywizjon 303 major Krasnodębski. Dywizjony myśliwskie 302 i 303 wzięły udział w bitwie o Anglię, począwszy od 31 sierpnia 1940 roku. W sumie Polacy zestrzelili wówczas 203 samoloty niemieckie, tracąc sami 38 pilotów. Ogółem polscy lotnicy dokonali ponad 10% wszystkich niemieckich strat.

Niemiecki atak na Norwegię nastąpił w rezultacie odrzucenia 9 IV 1940 roku przez rząd ultimatum przedstawionego przez Niemcy. Dzień później 10 IV 1940 r. wojska niemieckie rozpoczęły atak . W obronie Norwegii wystąpiły Francja i Wielka Brytania. Początkowo najważniejszym zadaniem było opanowanie norweskich wód przybrzeżnych, tak by możliwy był desant. Cel ten wypełniła brytyjska eskadra, która 13 kwietnia posłała na dno osiem niszczycieli wroga. W skład tej eskadry wchodziły polskie okręty, a wśród nich ORP "Orzeł" i ORP "Błyskawica". Polscy żołnierze wzięli także udział w operacji desantowej. Obok wojsk sprzymierzonych francuskich i brytyjskich w desancie i walkach w górskim terenie na północy kraju wzięła także udział polska Samodzielna Brygada strzelców Podhalańskich dowodzona przez gen. Zygmunta Szyszko-Bohusza. W ostatnich dniach maja doszło do decydującej bitwy pomiędzy wojskami państw sprzymierzonych a armia niemiecką w dniach 28-30 V rozegrała się bitwa o Narvik. Stała się ona nie tylko kluczowym momentem kampanii, ale także jej symbolem. Pod Narvikiem z powodzeniem walczyła Samodzielna Brygada Strzelców Podhalańskich. Jej żołnierze dowiedli swoich wysokich walorów na polu walki i wykazali się wielką odwagą. W walkach o Narvik wzięły także udział polskie okręty wojenne - ORP "Błyskawica" i ORP "Grom". Bitwa o Narvik została ostatecznie przez aliantów wygrana - był to ich pierwszy triumf nad wojskami hitlerowskich Niemiec, ale musieli się z Norwegii wkrótce wycofać, bo wojna z początkiem czerwca ogarnęła Europę Zachodnią - Niemcy przez kraje Beneluxu, omijając umocnienia linii Maginota wdarli się na terytorium Francji.

Wojska niemieckie wkroczyły na terytoria Belgii, Holandii i Luksemburga 10 V 1940 roku. Dzięki szybkiemu opanowaniu tych państw możliwe było obejście linii Maginota - potężnego systemu bunkrów i umocnień zbudowanych przez Francuzów wzdłuż granicy z Niemcami. Obok armii francuskiej i jednostek brytyjskich w obronie Francji walczyły także oddziały polskie formowane w tym kraju od początku roku 1940. Wzięły one udział dopiero w drugiej części zmagań wojennych, po sforsowaniu przez wojska niemieckie linii obronnych Francuzów wzdłuż rzek Somma i Aisne.
W Lotaryngii walczyła 1 Dywizja Grenadierów gen. Bronisława Ducha. W obronie Francji po powrocie z Norwegii wzięła też udział część Samodzielnej Brygady Strzelców Podhalańskich. Żołnierze tej jednostki uczestniczyli w obronie tzw. reduty bretońskiej (16-18 VI). Trzeba też wspomnieć o udziale polskich lotników w wojnie obronnej Francji.
Wszystkie jednostki wojsk lądowych biorące udział w obronie Francji która została internowana w Szwajcarii uległy rozwiązaniu jeszcze przed kapitulacją Francji. Ewakuacja na wyspy Brytyjskie objęła zaledwie ok. 20 tysięcy żołnierzy wchodzących w skład utworzonych polskich oddziałów. Po klęsce Francji w wojnie z Niemcami, zmusiła polski rząd do przeniesienia się za Kanał La Manche. Niewątpliwie przegrana Francji była szokiem dla polskich elit politycznych.Priorytetem polskich polityków na czele z premierem Władysławem Sikorskim była odbudowa Polskich Sił Zbrojnych, rozwiązanych w efekcie zwycięstwa Niemiec nad Francją. Tym razem organizacja jednostek polskich miała odbywać się na ziemi angielskiej.

Największą operacją wojskową II wojny światowej toczącą się na terenie Afryki była obrona Tobruku. Anglicy stawiali zacięty opór wojskom niemiecko-włoskim. Dla państw centralnych twierdza była dość istotna, bowiem tędy biegła trasa zaopatrzenia wojsk. Obrona Tobruku przedłużała się. Z pomocą przybyła australijska 9 Dywizja Piechoty, a potem i inne jednostki, m. in. polska Samodzielna Brygada Strzelców Karpackich pod dowództwem gen. Stanisława Kopańskiego. Walczyła ona w najtrudniejszych odcinkach frontu. To właśnie przeprowadzona przez tę jednostkę akcja 10 grudnia doprowadziła do odblokowania twierdzy. Polscy wzięli także udział w dalszych walkach w Afryce - o Bardiję i El-Ghazala. W maju 1942 r. po kolejnym ataku specjalnej niemieckiej jednostki, przygotowanej do działań w pustynnym terenie - Afrika Korps, dowodzonej przez gen. Rommla, Tobruk został zdobyty. Dopiero w okolicach Aleksandrii udało się wojskom państw alianckich zatrzymać Niemców. Do decydującej bitwy na froncie afrykańskim doszło 23 października pod El-Alamein. Walki trwały aż dwa miesiące i zakończyły się pełnym sukcesem wojsk alianckich dowodzonych przez Brytyjczyka gen. Bernarda L. Montgomery'ego. W styczniu 1943 . wojska brytyjskie dotarły do Trypolisu na terenie Libii.
W czerwcu 1940 r. pod rozkazy brytyjskie przeszła znajdująca się w Syrii Samodzielna Brygada Strzelców Karpackich. Została ona jednocześnie przeniesiona do Palestyny, która znajdowała się we władaniu Brytyjczyków. Brygada liczyła 3756 żołnierzy. Po przeszkoleniu jednostki w Palestynie, uczestniczyła ona we wznoszeniu umocnień w Egipcie, a później planowano użycie jej w walce z Włochami w Grecji, jednak ostatecznie nie zdecydowano się na przerzucenie Polaków na Półwysep Bałkański, z powodu kapitulacji Grecji. W sierpniu 1941 roku Brygadę przerzucono do Tobruku. Brała udział w obronie tej twierdzy przed atakami wojsk niemieckich i włoskich. Oblężenie Tobruku trwało od kwietnia 1941 r. Polacy zastąpili australijską 18 Brygadę Piechoty oraz Pułk Kawalerii Hinduskiej W Tobruku polska brygada, której powierzono obronę zachodniego odcinka fortyfikacji (liczył ok. 20 kilometrów) przebywała przez cztery miesiące - oblężenie zakończyła pomyślna ofensywa wojsk brytyjskich, które przyszły obrońcom z odsieczą. W czasie obrony twierdzy żołnierze polscy wielokrotnie wykazywali się niesamowitą odwagą. Do legendy przeszły ich wypady na pozycje wroga określane skromnie "patrolami". Nękając przeciwnika w nocy zadawali mu dotkliwe straty i nie pozwalali na chwilę wytchnienia.
W lecie 1940 roku rząd polski na emigracji podjął starania wskrzeszenia Polskich Sił Zbrojnych. Po ewakuacji żołnierzy z Francji powstały obozy, w których rozpoczęto szkolenie przy obsłudze brytyjskiego sprzętu. Pierwszy oddział pancerny zainaugurował swoją działalność w roku 1941, a była to Szesnasta Brygada Pancerna złożona z trzech batalionów lekkich czołgów i kilku kompanii towarzyszących. Na początku roku 1942 jednostka ta stała się częścią tworzącej się właśnie Pierwszej Dywizji Pancernej złożonej z trzech batalionów lekkich czołgów i 16 batalionu strzelców zmotoryzowanych.

Reasumując, całe polskie wojsko spisywało się nienajgorzej w tak kluczowych działaniach i to nie tylko dla Polski, ale także dla reszty kontynentu europejskiego, a nawet świata. Po stronie polskich piechurów, pilotów i marynarzy jest duża liczba spektakularnych zwycięstw, które walnie przyczyniły się do zwycięskiej kampanii przeciw Hitlerowi. Jak na swe możliwości, nasze niewielkie i słabo zaopatrzone wojsko dokonało bardzo dużo dobrego nie tylko dla swojej ojczyzny, ale także dla innych, chociażby Wielkiej Brytanii.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 10 minut