Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
W poezji Bolesława Leśmiana odnajdziemy natomiast rysy niesłychanie oryginalne– buntu przeciwko Stwórcy. To bunt przeciwko śmierci materii, niedoskonałości świata, złu świata, obrzydliwości śmierci. Poeta mnoży pośrednie byty, które funkcjonują na granicy różnych światów, eksponuje elementy rozkładu. Niekiedy odważa się nawet mówić o niecałkowitym zmartwychwstaniu czy śmierci Boga: I gdy tak mówi – nicość właśnie Kłami połyska – zła i szczera – I jeszcze jedna gwiazda gaśnie – I jeszcze...
Od takich obrazów już blisko do wizji Chrystusa triumfującego. Przedstawia go anonimowa pieśń staropolska, śpiewana do dziś w kościołach na Wielkanoc Chrystus zmartwychwstan jest . Niesie ona wiele optymizmu, gdyż nie tylko stwierdza, że Chrystus nie umarł, ale też zapowiada, że my zmartwychwstaniemy, by „z Panem Bogiem królować”. Obraz zwycięskiego Jezusa spotykamy też w dramacie romantycznym– w Nie-Boskiej komedii Zygmunta Krasińskiego. W ostatniej scenie po wygranej walce bezwzględny...