Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
„szkoła moich marzeń” Moja szkła jest wesoła, znajdę w niej lek na mega doła. Jest tu całkiem sympatycznie choć trochę uroczyście. Szkołą rządzą dyrektorzy, którzy wiecznie są chorzy. Nauczyciele w pokoju swoim siedzą i bez przerwy...
Gdy mijam jej próg Przelewa się przeze mnie mieszanka uczuć. Radość, Gdyż znowu widzę te znajome twarze. Ciekawość, Bo nie wiem co się dziś wydarzy. Niepokój, Chcę znać stopień za ostatni test. Czuję też taki malutki stres, Obawę...
Szkoła moich marzeń jest bardzo piękna i duża.Tutaj zdobywam pożyteczne wiadomości.Nazywam ją ,,Akademią wielkiej wiedzy''.Bez niej trudno byłoby zrealizować swoje marzenia związane z moją
przynajmniej trzech języków obcych. W szkole moich marzeń nie powinno być kłótni i bijatyk. Nauczyciele powinni być mili, sprawiedliwi i wszystkie tematy spokojnie wyjaśniać. Nie powinni oni także
Ileż to marzeń jest w głowie ucznia jeśli chodzi o szkołę? W moich widzę duży, przestrzenny budynek, pięknie ogrodzony. Przechodząc przez bramę wpadam w zachwyt patrząc na klomby różnokolorowych
Dzisiejsza szkoła jest nie tylko męką dla uczniów, ale także dla nauczycieli. Odnoszę wrażenie, że jedni i drudzy przychodzą tu z konieczności, chociaż może nie wszyscy. Taki jest nasz budynek i mam
kompot z maków. Momentalnie wszystko przestało się dla niej liczyć. Szkoła , dawni przyjaciele, rodzina. Liczyło się tylko to, że jest jej dobrze. W krótkim czasie zaczęła regularnie zażywać narkotyki