Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Kolejna nudna lekcja polskiego… Sztetter męczy „nowego”, nie mam pojęcia, o co chodzi, nie słucham go… Ale nagle, coś we mnie drgnęło… Zygier zaczął recytować… po polsku… cała klasa zwrócił na niego swoje spojrzenia i słuchali z niemym podziwem…...
Marcin Borowicz dorastał w bardzo trudnych dla Polaków czasach. A że chłopiec był łatwowierny i uległy, szybko poddał się złemu wpływowi rusyfikatorów. Patriotyzm obudził się w nim dopiero podczas pamiętnej lekcji języka polskiego... Gdy...
Na jednej z lekcji języka polskiego Bernard Zygier przystąpił do recytacji jednego z utworów Adama Mickiewicza pt. "Reduta Ordona". W momencie, gdy Zygier zaczął recytować utwór, na twarzach uczniów pojawiło się zdziwienie. Cała klasa ucichła,...
Słowa przytoczone w temacie pracy Marcin wypowiada do siebie szeptem podczas starcia z Majewskim, nauczycielem w klerykowskim gimnazjum. Marcin obrzucił Majewskiego cuchnącym błotem, korzystając
zaczęliśmy oglądać spodnie ale żadne mam się nie podobały .O godzinie 15.00 wreszcie Marcinowi spodobały się spodnie .Nagle usłyszeliśmy krzyki. Ludzie z wielkim przerażeniem uciekali we wszystkie strony
.Na kogo wołano Biruta? Anna Strogowska 5.Kto podaje pomocną dłoń zrozpaczonemu Marcinowi ?? Radek 6. Imiona rodziców Marcina Borowicza Ojciec Walenty, matka Helena. 7. Jak miał na nazwisko
patriotą. Nastąpił jednak przełom w jego życiu na lekcji języka polskiego podczas recytacji „Reduty Ordona” przez Bernarda Zygiera . W tym właśnie momencie Marcin uświadomił sobie to kim jest i w jakim