profil

Kultura śmiecia

poleca 60% 10 głosów

Coraz częstsze są też skojarzenia kultury masowej z kulturą śmietnika. Śmietnik jest paradoksalnie coraz częstszym motywem tekstów współczesnych. Powtarza się on i w pisanych w Ameryce wierszach Stanisława Barańczaka, i w spostrzeżeniach emigrantki z Bałkanów – Dubravki Ugrešić w Amerykańskim fikcjonarzu, i w wierszach metafizycznych Jarosława Marka Rymkiewiczaz nagrodzonego Nike tomu Zachód słońca w Milanówku. To właśnie na śmietniku, na którym są „puszki, plastik, dwa psie gówna i milczenie”, wśród rzeczy skazanych na wstydliwy rozkład, z dala od czystego i posegregowanego współczesnego świata reklam i kultury popularnej (idealizującej, cenzurującej i upraszczającej rzeczywistość) znaleźć można tajemnicę bytu:

Śmieci śmieci – jest w tym jakieś Boże tchnienie

Jakieś Boże miłosierdzie – Boże trwanie
Coś co jest mi tutaj bliskie niesłychanie.

(Jarosław Marek Rymkiewicz, Kosz na śmieci na stacji kolejki WKD w Milanówkupod Warszawą)

O tych śmieciach symbolizujących przemijanie i zepchniętych na boczny tor, by nie psuły nam upraszczającej, optymistycznej, „reklamowej” wizji świata, tak pisze Ryszard Przybylski: „Sporo śmieci, zwłaszcza na stacji kolejki. Puszki, plastik i kupa niepotrzebnych papierów, bo żyjemy przecież w ogłupiałej cywilizacji papieru”. O tajemnicy bytu, który, zdaniem Przybylskiego, „wszystko, co istnieje, wyrzuca w końcu na swe wysypiska”, pisze jednak Rymkiewicz słowami kultury masowej, eksponując jego nieprzystawalność do tematu: „co za odlot odlotowy”, „Bóg jest super”. Język kultury masowej to język tekstów pisanych „na kolanie”, gdy „nic innego nie przychodzi mi do głowy” – zdaje się mówić współczesny poeta. W jego wierszach pojawia się też wytwór sztuki masowej – „szwabskie krasnale” stojące w ogrodach, nieprzyjazne człowiekowi, kojarzące się ze śmiercią.

Warto zobaczyć

Warto zobaczyć: filmy Zelig, reż. Woody Allen – produkt współczesnego świata i kultury, człowiek-kameleon, który upodabnia się do wszystkich; film fabularny zrobiony w konwencji dokumentu,kpina z klisz, do których przyzwyczajony jest odbiorca, Koniec przemocy, reż. Wim Wenders – reżyser komercyjnych filmów o przemocy ulega wypadkowi, Funny games, reż. Michael Haneke – poruszający film o brutalnym morderstwie dokonanym dla zabawy, w tle cały czas widać włączony telewizor, krew bryzga po ekranie; na chwilę akcja zostaje zatrzymana pilotem, jesteśmy wciągnięci w tę zbrodnię; w tym sensie dydaktyczne, ale bardzo brutalne i poruszające; protest przeciw masowej kulturze promującej „lekkie zabijanie”, Pół serio, reż. Andrzej Saramonowicz – absurdalne próby nakręcenia Romea i Julii w świecie komercji, różne wersje.

Podoba się? Tak Nie

Materiał opracowany przez eksperta

Czas czytania: 1 minuta