rzecz. ż
ukryta myśl – zazwyczaj krytyczna – wyrażona w formie wzmianki, sugerującej, że autor chce wyrazić coś więcej niż może przekazać otwarcie w danym momencie; aluzja powinna być na tyle czytelna, aby odbiorcy ją bez trudu zrozumieli.
Dziś powtórzono w telewizji występ starego kabaretu. Popularny satyryk zaśpiewał piosenkę o mrówkach wchodzących na kocyk, na którym siedzieli bohaterowie Pana Tadeusza. Dorośli śmiali się, wspominając czasy zagrażającej Polsce inwazji radzieckiej, ale dzieci nie zrozumiały tej aluzji (D. lp, ident. w C. i Ms. lp).
Klasa II c to najsłabsza klasa w całym gimnazjum, dlatego wypowiedzi nauczyciela matematyki zawsze były pełne aluzji (D. lm) skierowanych do nieprzygotowanych uczniów.
– Śniło mi się dziś w nocy, że niektórzy z was odrobili zadanie domowe, ale to był z pewnością tylko piękny sen! – powiedział nauczyciel, otwierając powoli dziennik.
KOMENTARZ
Satyrycy czy artyści kabaretowi w Polsce do 1989 r. często nie mogli powiedzieć publiczności wprost, że np. gospodarka jest w złym stanie albo kolejne rządy nie potrafią wyprowadzić kraju z kryzysu gospodarczego, posługiwali się więc aluzjami,aby móc przekazać więcej niż pozwalała na to cenzura. Np. w zacytowanym poniżej króciutkim fragmencie tekstu Kuplety posttelewizyjne Marcina Wolskiego z 1981 r. mamy aluzje do strajków górniczych i co za tym idzie, spóźnień w eksporcie węgla do Związku Radzieckiego, aluzje do nieprawdy podawanej w „Dzienniku Telewizyjnym” (podwójne znaczenie słowa kręcić) i jeszcze inne, które po latach objaśnia sam autor.